MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Refleksje i pozdrowienia zza Oceanu

o. Leon Knabit
Słowo na niedzielę. To zupełnie tak, jak dzisiaj. Są prawowierni uczniowie Jezusa, są niepewni, wprawdzie jeszcze nie poganie, ale już wierzący inaczej. I jest Jezus.

Zmęczony jak zwykły człowiek, ale nie zmęczony, gdy trzeba mówić o Bożych sprawach.

I Jezus rozmawia z kobietą - nie jakąś arcycnotliwą mieszkanką Samarii, ale taką, która miała już pięciu mężczyzn (podobno poprawniej niż "mężów"), a ten, którego ma teraz, nie jest jej mężem.

Święty Jan, przedstawiając fragment ówczesnej rzeczywistości, rzuca snop światła na nasze dzisiejsze postępowanie. Jeśli jesteśmy prawowierni, pamiętajmy o tym, że wierzący inaczej i dzisiaj też powinni być zaczepiani przez Chrystusa działającego w osobach swych wyznawców. I to nawet wtedy, kiedy bardziej prawowierni zdecydowanie ich potępiają i odrzucają.

I dalej, że nawet kobiety wiadomych obyczajów zasługują na poderwanie, nie tylko w celu skorzystania z określonych usług, ale, by im z miłością powiedzieć, że są kochane i że ich przeznaczeniem jest prawdziwe szczęście w życiu wiecznym.
A ci, także katolicy, których określamy mianem inaczej wierzących, jeśli szczerze szukają prawdy, niech się bardziej zainteresują Chrystusem, który nauczy ich wierzyć tak, jak trzeba.

To zadanie nakładam i sobie, by lepiej poznać Jezusa w okresie Jego Męki i pomóc w tym dziele wszystkim wierzącym tak i owak i to tutaj, gdzie aktualnie przebywam, to znaczy w Baltimore na wschodnim wybrzeżu Ameryki Północnej. Stąd też przesyłam serdeczne pozdrowienia Czytelniczkom, Czytelnikom i całemu Zespołowi ,,Dziennika Polskiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski