W sobotę w krzeszowickim muzeum otwarto wystawę, która upamiętnia zryw niepodległościowy. Można było na niej zobaczyć obrazy przedstawiające strzelców oraz kopie pism i dokumentów związanych z Legionami. Wystawę uświetnili m.in. umundurowani przedstawiciele 21 Pułku Ułanów Nadwiślańskich z IV szwadronu z Chrzanowa.
Na placu Szkoły Podstawowej nr 1 odbył się apel legionowy. Organizatorzy, Zbigniew Szota, szef Fundacji „Aktywne Dzieciaki” oraz Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Krzeszowickiej, przypominali historię. Gdy Pierwsza Kompania Kadrowa wyszła z krakowskich Oleandrów w kierunku Miechowa i Kielc (obalając w Michałowicach słupy graniczne zaborów austriackiego i rosyjskiego) - Józef Piłsudski był w Krzeszowicach. W posiadłościach Potockich dokonał przeglądu Związku Strzeleckiego, Polskich Drużyn Strzeleckich, Polowych Drużyn Sokolich, nakazał wymarsz do zaboru rosyjskiego i wyruszył w jednym z oddziałów.
- Mieszkańcy Krzeszowic od początku ruchów niepodległościowych brali w nich czynny udział. W Krzeszowicach była zbiórka strzelców, bo z Krzeszowic, Tenczynka, Sanki, Rybnej i okolicznych miejscowości zgłosiły się tysiące ochotników do walk niepodległościowych - zwracał uwagę Leszek Sibila z SMZK.
Pamiątką wymarszu sprzed 102 lat z Krzeszowic do Paczółtowic była sobotnia odprawa i wymarsz żołnierzy 5. Batalionu Dowodzenia - uczestników apelu. Dalsze uroczystości odbyły się w Paczółtowicach. Przy pomniku Niepodległości Polski złożono kwiaty, a potem uczestnicy historycznego wydarzenia bawili się na pikniku legionowym na terenie parafii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?