Cel jak zawsze szczytny. Badania mają odkryć mechanizm samoistnego obumierania części embrionów w pierwszych dniach ciąży. Niewielu wierzy, że chodzi tylko o leczenie niepłodności.
Wielu podejrzewa, iż znalezienie hipotetycznych genów mniej czy bardziej naturalnej aborcji da wymarzone narzędzie wizjonerom, którzy tęsknią do sprowadzenia populacji ludzi do poziomu kilkuset milionów. I ani człowieka więcej, gdyż podobno tylko tyle Matka Natura może tolerować bez szkody dla planety. Kolejna odsłona teorii spiskowej? Być może. Lecz wielu ważnych tego świata oficjalnie przebąkuje o dobroczynnych skutkach zabójczej epidemii.
Wielu możnych finansuje programy depopulacyjne. A wracając do tematu, to nie mogę sobie przypomnieć, czy jest jeszcze jakaś granica do przekroczenia. Albo tabu do złamania w imię oczywistego postępu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
