Chwilę nieuwagi wykorzystał 27-letni mężczyzna, który powinien od miesięcy przebywać w więzieniu za wcześniejsze kradzieże. Podczas gdy chłopak rozmawiał przez telefon zabrał z przystanku jego sprzęt komputerowy.
Złodziej nie marnował czasu i szybko pojechał do centrum, by spieniężyć cenną zdobycz. Laptop wart około 3 tys. zł zastawił w jednym z lombardów na Starym Mieście za zaledwie tysiąc złotych. Tam, prowadząc śledztwo na własną rękę, swoją zgubę znalazł wkrótce sam właściciel.
Okradziony 21-latek dopiero wtedy zgłosił sprawę na policję, a funkcjonariusze rozpoczęli pościg za sprytnym złodziejem.
Szybko udało się ustalić szczegóły i ewentualne miejsce jego pobytu, bo mężczyzna, który ukradł laptopa był wcześniej karany nie tylko za kradzieże i oszustwa, ale również za znęcanie się nad rodziną, a także kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu.
Policjanci postanowili sprawdzić, czy poszukiwany mężczyzna nie przebywa u swojej rodziny w jednej z małych miejscowości w gminie Skawina.
Trop okazał się właściwy. Funkcjonariusze obserwowali dom i w końcu 27-latek, mimo że próbował uciekać, trafił w ręce policji.
Na komisariacie przyznał się do wszystkiego i dobrowolnie poddał się karze. Za wcześniejsze przewinienia musi odsiedzieć łącznie 10,5 miesiąca, a za kradzież laptopa dodatkowo rok i cztery miesiące. Mężczyzna został już przewieziony do aresztu śledczego.
Podczas próby ucieczki 27-latka, policja zatrzymała również jego brata, który prowadził samochód, nie posiadając prawa jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?