W najbliższym występie Hiszpan zastąpi prawdopodobnie w roli kapitana Jagi wykartkowanego Tarasa Romanczuka. Na konferencji prasowej przed wyjazdem do Mielca padały pytania o ocenę zachowania Romanczuka po potyczce z Pogonią i i ostre słowa doświadczonego pomocnika pod adresem Dominika Marczuka, co uchwyciły kamery stacji Canal + Sport.
- Co mamy zrobić? Zastrzelić Tarasa? To są wielkie emocje i gdybym to ja był kapitanem, to pewnie zareagowałbym tak samo. Tego już nie zmienimy i jedziemy dalej - uważa Jesus Imaz. - Co do Dominika, to powinien potraktować to zdarzenie jak lekcję i wyciągnąć wnioski. Jestem pewien, że tak się stanie i następnym razem albo strzeli gola, albo poda - dorzuca.
Przed meczem Stal - Jagiellonia. Poczucie humoru trenera Jagi
Problemu nie widzi też szkoleniowiec Żółto-Czerwonych, który z poczuciem humoru komentuje sprawę.
- Takie sytuacje są u nas niedopuszczalne. Dlatego postanowiliśmy, że Taras nie wystąpi w dwóch najbliższych spotkaniach i zabraknie go nawet w kadrze meczowej - mówi z przekąsem Adrian Siemieniec, bo przecież Romanczuk i tak nie zagra w dwóch meczach za nadmiar kartek. - Takie zdarzenia wzmacniają nas, mamy do siebie zaufanie i potrzebujemy spokoju oraz konsekwencji - dodaje już poważnie.
Jagiellonia ma kłopoty na początku drugich części spotkań
Problemem białostoczan w ostatnich występach była słabsza gra na początku drugiej połowy. Zagłębie Lubin nie wykorzystało tego tylko dlatego, że fantastycznymi interwencjami popisał się bramkarz Jagi Zlatan Alomerović. Pogoń Szczecin była skuteczniejsza i wyrównała w Białymstoku na 2:2.
- Jest kłopot z 10, może 15 minutami po przerwie i musimy to zmienić. Z drugiej strony z Pogonią mieliśmy znakomity początek meczu, powinniśmy strzelić dwa lub trzy gole i zamknąć spotkanie - zauważa Imaz. - W Mielcu też będziemy na pewno mieli swoje sytuacje i musimy je wykorzystać - dodaje.
Stali brakuje jeszcze dwóch punktów do teoretycznie gwarantującej utrzymanie granicy 40 oczek, ale nie jest wykluczone, że nawet obecny stan posiadania da mielczanom pobyt w PKO Ekstraklasie na przyszły sezon. Jagiellończycy nie zgadzają się jednak z opinią, że ich najbliższy rywal nie gra już w obecnej kampanii o nic.
- Każda drużyna zawsze gra o zwycięstwo, bo to jest fundament sportu. Stal czeka na wygraną od dłuższego czasu, przyjeżdża lider, więc na pewno nasz rywal zrobi wszystko, by zdobyć komplet punktów. Czekan nas trudny mecz, ale jedziemy do Mielca po zwycięstwo - przekonuje trener Siemieniec.
Spotkanie Stal - Jagiellonia rozpocznie się w sobotę - 4 maja, o godz. 20. Transmisja w stacji Canal + Sport 3.
PROGRAM 31. KOLEJKI
3 maja (piątek): Cracovia Kraków - Górnik Zabrze (godz. 18), Ruch Chorzów - Lech Poznań (20.30).
4 maja (sobota): ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław (15), Zagłębie Lubin - Raków Częstochowa (17.30), Stal Mielec - Jagiellonia Białystok (20).
5 maja (niedziela): Warta Poznań - Widzew Łódź (12.30), Korona Kielce - Piast Gliwice (15), Legia Warszawa - Radomiak Radom (17.30).
6 maja (poniedziałek: Pogoń Szczecin - Puszcza Niepołomice (19).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?