Proszowice. Trasa rowerowa EuroVelo 11 nabiera kształtów

Prace są najbardziej zaawansowane na odcinku kościeleckim, czyli wysuniętym najbardziej na północ. Od granicy z województwem świętokrzyskim, na długości kilku kilometrów koryto trasy zostało oczyszczone, utwardzone i wysypane warstwą kruszywa. W środę w Kościelcu trwało kopanie rowu odwadniającego wzdłuż budowanej ścieżki.

Według optymistycznych założeń być może już w kwietniu zostanie w tym miejscu wylana nawierzchnia, a wjazd pojazdów mechanicznych uniemożliwiony.

Postępy prac nie uszły uwadze miłośników rowerowej rekreacji, którzy na swoich forach umieszczają zdjęcia i komentarze.

Również w Kościelcu najbardziej zaawansowana jest budowa kładki nad lokalnym potokiem. Do zrobienia zostały jeszcze tzw. ścianki zaczepne i ułożenie płyty. Będzie to największa z trzech zaprojektowanych na tym fragmencie trasy kładek. Jej długość będzie wynosić 10 metrów. Dwie pozostałe – po 7,5 metra długości każda – powstaną już w granicach administracyjnych Proszowic.

Jednym z najciekawszych elementów inżynieryjnych znajdujących się na trasie jest stalowy most kolejowy w rejonie ulicy Zielonej w Proszowicach. Tam też już zostały wykonane pewne prace przygotowawcze.

- Wzmocniono elementy stalowe pod ułożenie płyty pomostu, wykonano też wstępne oczyszczenie przed głównymi pracami antykorozyjnymi. Zabezpieczenie antykorozyjne jest jednak procesem wieloetapowym i może być wykonywane tylko w czasie dobrej pogody, przy małej wilgotności. Zakładamy, że to będzie sierpień. Potem przyjdzie czas na ułożenie płyty pomostu, montaż balustrad i desek gzymsowych. Sama nawierzchnia będzie wykonana z płyty kompozytowej – mówi kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Jakubowicach Tomasz Dąbrowski.

Po zakończeniu prac most będzie nie tylko zabezpieczony (a to jedyny taki obiekt w całej Małopolsce), ale też zyska nowy wygląd. Jego konstrukcja zostanie pomalowana na biało, gzymsy na brązowa, a dodatkowo – dla lepszego efektu - będzie pokryty warstwą farby fluorescencyjnej. Generalnie jednak prace na odcinku trasy biegnącym przez Proszowice oraz do granicy z gminą Koniusza, są w tej chwili o wiele mniej zaawansowane niż te między Proszowicami a Kościelcem. Teren został jak dotąd oczyszczony z zakrzaczeń i odhumusowany.

Dalszym etapem powstania EuroVelo 11 powinna być budowa odcinka od granicy gminy Proszowice w stronę Krakowa (tj. przez gminy Koniusza i Kocmyrzów-Luborzyca). Jak nas poinformowała rzecznik ZDW w Krakowie Agnieszka Ćwietniewicz dla gminy Koniusza dobiegają końca prace projektowe. Projekt zagospodarowania terenu został pozytywnie zaopiniowany przez gminę. Projektant przygotowuje materiały do złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę oraz opracowuje projekt stałej organizacji ruchu.
- Dla gminy Gmina Kocmyrzów-Luborzyca opracowany jest przebieg trasy EV11 przez teren gminy. W toku jest opracowywanie programu funkcjonalno –użytkowego, który umożliwi przeprowadzenie procedury przetargowej w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. Wymienione odcinki po uzyskaniu wszelkich wymaganych decyzji i uzgodnień planowane są do realizacji i pozyskania dofinasowania - czytamy w przesłanym komunikacie.

Cała trasa EuroVelo 11 liczy sześć tysięcy kilometrów i biegnie od Norwegii po Grecję, prowadząc przez Helsinki, Wilno, Warszawę, Belgrad, Skopje i Ateny. Odcinek przez Polskę liczy 700 kilometrów, prowadząc m. in. przez Kraków, Wieliczkę i powiat proszowicki.

Jak pracuje się kobietom w Polsce? Zobacz ranking