Proszowice. Gminny Program Rewitalizacji. Czy mogą się spełnić pobożne życzenia?

Te najnowsze były efektem spotkań z mieszkańcami terenów pozamiejskich. I tak, mieszkańcy Posiłowa chcą mieć w swojej miejscowości plac zabaw. W Szczytnikach liczą na zagospodarowanie terenu wokół Szkoły Podstawowej. W Jakubowicach chcieliby modernizować boisko piłkarskie, a w Łaganowie świetlicę wiejską i sąsiadujący z nią plac. W Więckowicach marzą z kolei o placu zabaw i boisku sportowym.

Sporo zmian dotyczy Ostrowa. Tam miałaby być modernizowana siedziba filialnej biblioteki publicznej oraz remiza OSP. Poza tym do programu wpisano budowę toru do biegów przełajowych i zagospodarowanie otoczenia stawu.

Nie wszystkie propozycje zostały uwzględnione. Proboszcz z Żębocina ks. Krzysztof Olszewski chciał, by programem objąć również modernizację tamtejszego cmentarza. Jak jednak tłumaczono, tego typu inwestycja nie mogłaby został zrealizowana w ramach Gminnego Programu Rewitalizacji, a poza tym ksiądz zgłosił się z pomysłem za późno.

W przypadku Proszowic ostatnie poprawki dotyczyły m. in. wprowadzenia do GPR placu zabaw w rejonie ulicy Leśnej. Starostwo Powiatowe zgłosiło natomiast m. in. modernizację parkingu i ogrodzenia przy Zespole Szkół. - Chcielibyśmy to potraktować jako kontynuację inwestycji, w ramach której powstało przy szkole boisko sportowe ze sztuczną nawierzchnią - tłumaczy starosta Grzegorz Pióro.

Termin składania wniosków o dofinansowanie zadań w ramach programów rewitalizacji mija w czerwcu. W przypadku Proszowic wartość wszystkich inwestycji przekracza 43 miliony złotych. Burmistrz Grzegorz Cichy nie ukrywa, że pozyskanie środków na większość z nich będzie bardzo trudne. Gdyby środki dzielono po równo, każda gmina mogłaby liczyć na 6 mln zł na inwestycje “miejskie” i 700 tys. zł na “wiejskie”. - To jest lista potrzeb, ale też pobożnych życzeń - mówi burmistrz.

ZOBACZ TAKŻE:
Miliony złotych na rozbudowę ulicy Igołomskiej

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press