Prokurator wycofał apelację. Wyrok pierwszej instancji utrzymany. Wójtowie są niewinni.

Sąd pierwszej instancji uniewinnił całą szóstkę. Apelację złożyła prowadząca sprawę prokurator z Nowego Targu, która dla poszczególnych oskarżonych żądała kilkumiesięcznych kar więzienia i grzywny. W przypadku obecnego wójta prokurator wycofała zarzuty argumentując to tym, że sam zgłosił nieprawidłowości obejmując urząd po wyborach.

Reprezentujący wczoraj prokuraturę Leszek Karp na początku rozprawy złożył oświadczenie, w którym poinformował, że wnosi o cofnięcie apelacji wobec oskarżonych dwóch wójtów i dwóch pracowników urzędu.

Ich obrońcy po tych słowach zaczęli wnioskować o zwrot kosztów obrony od Skarbu Państwa, co znalazło potwierdzenie w postanowieniu sądu.

Postępowaniem apelacyjnym objęte zostały dwie pracownice, które były bezpośrednio odpowiedzialne za ściąganie podatków. Sąd ma ogłosić wyrok za tydzień.

Po cofnięciu apelacji wobec czterech oskarżonych uprawomocnił się automatycznie wyrok uniewinniający sądu pierwszej instancji wydany w październiku.

- Sprawiedliwości stało się zadość. Kilkanaście lat temu urząd pracujący w tak dużej gminie jaką jest Chełmiec, miał do dyspozycji instrumenty w postaci niewydolnego oprogramowania komputerów do ściągania podatków. Sąd pierwszej instancji podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że w niedopełnieniu obowiązków ściągnięcia podatków nie dopatrzono się umyślności - powiedział były wójt Poręba.

- To była zupełnie idiotyczna apelacja. Podczas procesu ciągnącego się cztery lata cała sprawa została wyjaśniona na wszelkie możliwe sposoby - mówił wójt Stawiarski.

Wojciech Chmura