Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premiery filmowe

MISI
W "Hotelu Transylwania" zapowiada się straszna zabawa FOT. UIP
W "Hotelu Transylwania" zapowiada się straszna zabawa FOT. UIP
Hotel Transylwania

W "Hotelu Transylwania" zapowiada się straszna zabawa FOT. UIP

Reżyseria: Genndy Tartakovsky. Polskie głosy: Tomasz Borkowski, Piotr Warszawski, Agnieszka Mrozińska.

Animowane kino familijne. Witamy w Hotelu Transylwania, eks-kluzywnym pięciogwiazdkowym ośrodku wypoczynkowym, w którym wszelkiej maści potwory, stwory i ich rodziny mogą do woli używać życia. Tutaj żaden człowiek nie zakłóci im świętego spokoju, a tym bardziej uroczystego weekendu, na który właściciel hotelu książę Drakula zaprosił najsławniejsze niesławne potwory - Frankensteina z małżonką, Mumię, Człowieka Widmo, rodzinę wilkołaków i całą rzeszę innych gości, żeby razem celebrować 118. urodziny swojej nastoletniej córki Mavis. Dla Drakuli spełnianie zachcianek gości nie stanowi problemu, problemem może być tylko nieproszony gość - człowiek, który ośmieli się przekroczyć progi Hotelu Transylwania. Tym gościem jest Jonathan, typowy 21-latek przemierzający Europę z plecakiem.

Jak każdy ojciec, Drakula jest w stosunku do Mavis nadopiekuńczy, nieco psychotyczny i podejrzliwie patrzy na tych, którzy starają się do niej zbliżyć. Pod tym względem Książę Ciemności jest po prostu typowym ojcem. Typowi są również jego goście, którzy jak zwykli śmiertelnicy mają swoje problemy osobiste, rodzinne oraz ogromną chęć, żeby choć na chwilę oderwać się od codziennego życia. W przeciwieństwie do ludzi muszą żyć w ukryciu, ponieważ, cóż... postrzegani są jako potwory.

Alex Cross

Reżyseria: Rob Cohen. Występują: Tyler Perry, Matthew Fox.

Detektyw i psycholog Alex Cross jest bohaterem cyklu siedemnastu bestsellerowych, powieściowych thrillerów autorstwa Jamesa Pattersona, doskonale znanych także i w Polsce. Pierwszy z nich ukazał się w 1993 roku. Błyskotliwy analityk Cross pojawił się już w dwóch przyjętych z uznaniem filmach - "Kolekcjoner" (1997, reż. Gary Fleder ) oraz "W sieci pająka" (2001, reż. Lee Tamahori), w których charyzmatyczną kreację stworzył Morgan Freeman.

Alex Cross tropi tym razem Sullivana, znanego jako Rzeźnik ze Sligo, który zabija dla czystej przyjemności. Kiedy policjant uniemożliwi jedno z jego zabójstw, przestępca zemści się krwawo, mordując jego żonę. Nowa produkcja o przygodach Crossa jedynie luźno bazuje na powieści. W obsadzie znaleźli się Matthew Fox (serial "Zagubieni"), Jean Reno ("Kod da Vinci") oraz Tyler Perry, który po raz pierwszy występuje jako Alex Cross. - Jestem przekonany, że fani powieści oraz filmów z Morganem Freemanem w roli Crossa mogą być zaskoczeni naszym wyborem. Ale Tyler Perry jest doskonały i bliski powieściowego oryginału: u Pattersona Cross ma około czterdziestki, jest duży i dość ciężki. Wypisz wymaluj Tyler - mówił reżyser Rob Cohen. Aktor deklarował zaś: - Morgan był doskonały w tej roli, musiał stawiać czoło wielkiemu złu, ale nie ulegał terrorowi i sam budził dreszcz. Chciałem stać się jego godnym następcą.

Niech żyją antypody!

Reżyseria: Victor Kossakovsky.

Kino dokumentalne. Czy potrafisz zgadnąć, gdzie byś się wydostał, gdybyś nagle przekopał prosty tunel przez ziemię, z jednego jej krańca na drugi? To pytanie od zawsze pobudzało fantazję pisarzy, a także wyobraźnię dzieci. Stało się również punktem wyjścia dla reżysera Wiktora Kossakowskiego. W jego filmie nie jest to jednak czyste marzenie na temat przeciwległych miejsc na ziemi, lecz prawdziwa podróż po świecie antypodów.

Argentyna i Chiny, Hiszpania i Nowa Zelandia, Hawaje i Botswana, Rosja i Chile - to cztery punkty na powierzchni ziemi, które położone są w stosunku do siebie dokładnie po drugiej stronie naszej planety, czyli na drugim końcu jej średnicy. W filmie obserwujemy je na przestrzał, wbrew prawom fizyki. Raz unosimy się nad ziemią, innym razem przebijamy się przez nią, aby na własne oczy zobaczyć krańcowo przeciwległe obszary kuli ziemskiej.

Film jest pozbawiony tradycyjnej narracji. Jej rolę pełni muzyka. To ona wskazuje nam, gdzie się aktualnie znajdujemy. Dla Kossakowskiego ludzie są mniej istotni. Najbardziej liczy się piękno i niepowtarzalność krajobrazów. Reżyser czasami pokazuje nam je wprost: z oddali lub z góry, a innym razem zbliża się kamerą tak blisko, że wykrzywienia i nierówności krajobrazu w sposób naturalny dopasowują się do wielkości ekranu.

Rosyjski filmowiec Victor Kossakovsky zaczął karierę w Leningrad Studio of Documentaries jako asystent reżysera w 1978 roku. W wielu swoich filmach pełni funkcję jednocześnie montażysty, operatora, scenarzysty i reżysera.

Pokłosie

Reżyseria: Władysław Pasikowski. Występują: Maciej Stuhr, Ireneusz Czop, Zbigniew Zamachowski.

"Pokłosie" chwyta za gardło i na długo pozostaje w pamięci. Władysław Pasikowski, twórca kultowych "Psów", powraca w świetnej formie. Potwierdza to Nagroda Dziennikarzy na 37. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Franciszek Kalina po latach emigracji przyjeżdża do Polski, zaalarmowany wiadomością, że jego młodszy brat popadł w konflikt z mieszkańcami swojej wsi. Po przyjeździe odkrywa, że przyczyną jest mroczna tajemnica sprzed lat. Skłóceni od lat bracia próbują dojść prawdy. Prowadzone przez nich śledztwo zaostrza konflikt, który przeradza się w otwartą agresję. Ujawniona tajemnica odciśnie tragiczne piętno na życiu braci i ich sąsiadów.

Film opowiada o znaczeniu tradycji i historii. Jest opowieścią o dwóch braciach, którzy w oczach ojca są braćmi "dobrym" i "złym".

Władysław Pasikowski mówi: - Nasz film nie jest historią mordu w Jedwabnem. W ogóle nie jest filmem historycznym. To film współczesny opowiadający o reakcjach ludzi na fakt odkrycia śladów wojennych zbrodni popełnionych przez sąsiadów na sąsiadach. Co należy zrobić, gdy dowiadujemy się, że "miły staruszek" z drugiego piętra 60 lat temu grabił i mordował, korzystając z wojennej zawieruchy. Co należy zrobić i jak z tym żyć, gdy miły staruszek był naszym dziadkiem? Czy grzechy poprzednich pokoleń obciążają nasze sumienia i co należy zrobić, żebyśmy my na pewno byli bez winy? Film nie jest adaptacją książek Tomasza Grossa, ani "Sąsiadów", ani "Strachu", ani "Złotych Żniw". Jeśli ma z nimi coś wspólnego, to raczej z histeryczną reakcją społeczeństwa polskiego na ich ukazanie się. Na strach przed spojrzeniem w mrok swojej historii. Historii, w której pomiędzy najjaśniejszymi kartami czai się najgorsza ludzka podłość, małość i tchórzostwo. Bohaterami naszego filmu są zwykli ludzie, z małej polskiej wioski, w której w czasie wojny popełniono straszliwy mord na żydowskich sąsiadach, a następnie wyparto go z pamięci.
Grający jedną z głównych ról Maciej Stuhr mówi: - Zanim dołączyłem do ekipy, co jak zwykle stało się niemal w ostatniej chwili, ze scenariuszem "Pokłosia" czułem się związany od wielu lat. Nie tyle jako aktor, ale jego czytelnik. Zagorzały zresztą. Gdy kręciliśmy drugą część "Gliny" spytałem Władysława, nad czym pracuje, a on był tak miły i dał mi przeczytać ten tekst. Od początku wiedziałem, że trzymam w ręku bardzo ważną rzecz, że ten film musi powstać.

Barbara

Reżyseria: Christian Petzold. Występują: Nina Hoss, Rainer Bock, Ronald Zehrfeld.

"Barbara" Christiana Petzolda to opowieść o ludziach, którzy poznają się w stanie najwyższego napięcia; o prawdzie, która istnieje tylko z powodu kłamstwa; o miłości, która obawia się samej siebie oraz wolności: odejścia lub pozostania.

Lato 80. Lekarka Barbara składa wniosek o wizę wyjazdową z NRD (Niemcy Wschodnie). Za karę zostaje przeniesiona z Berlina do małego szpitala na prowincji. Jörg, kochanek z Zachodu, planuje jej ucieczkę. Barbara czeka i próbuje odnaleźć się w nowych warunkach. Pracując jako chirurg pod nadzorem swego nowego szefa Andre, z uwagą i troską traktuje pacjentów, ale w stosunku do kolegów i sąsiadów zachowuje dystans. Czuje, że w tym miejscu zatrzymała się tylko na chwilę.

Ale Andre burzy wewnętrzny spokój Barbary. Jego zaufanie do jej umiejętności, jego opiekuńcza postawa, jego uśmiech powodują lawinę pytań. Dlaczego ją kryje, gdy pomaga młodej uciekinierce Sarze? Czy ma za zadanie ją śledzić? A może się w niej kocha? Zbliża się dzień planowanej ucieczki Barbary, a ona zaczyna tracić kontrolę. Nad sobą, swymi planami, nad miłością.

Reżyser mówi o filmie: - W filmach z ostatnich lat Niemcy Wschodnie często jawią się jako całkiem wyprane z kolorów. Zero barw, brak wiatru, tylko szarość przejścia granicznego i zmęczone twarze ludzi. Nie chcieliśmy przedstawiać portretu uciskanego narodu, a następnie zestawiać go z miłością jako niewinną, czystą i wyzwalającą siłą. Nie chcieliśmy żadnych symboli.

Na zawsze Laurence

Reżyseria: Xavier Dolan. Występują: Melvil Poupaud, Nathalie Baye, Monia Chokri.

W latach 90. Laurence powiedział swojej dziewczynie, że chciałby stać się kobietą. Kobieta popiera go. Wspólnie, pomimo przeciwieństw losu, stawiają czoła uprzedzeniom przyjaciół, radom rodzin i fobiom społeczeństwa, którego zasad nie cenią. Wyruszają w dziesięcioletnią podróż, w czasie której mogą stracić nie tylko siebie nawzajem, ale również własną, wewnętrzną tożsamość. Przejście na drugą stronę nawet dla nich jest wielką tajemnicą.

Reżyser we wczesnej młodości zdobył sławę jako francuski aktor dziecięcy. Międzynarodowy rozgłos przyniósł mu w 2009 roku film "Zabiłem moją matkę". Będąc jednocześnie reżyserem i scenarzystą filmu, zdobył za niego kilkanaście nagród, w tym trzy na Festiwalu Filmowym w Cannes. Na pytanie, co natchnęło go do zrealizowania najnowszego filmu odpowiada: - Wracaliśmy wtedy do Montrealu, po dwóch dniach kręcenia "Zabiłem swoją matkę" poza miastem. Jechałem samochodem razem z Anne Dorval i jeszcze dwiema osobami z ekipy. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, kiedy nagle ktoś z charakteryzacji zaczął opowiadać o dawnej miłości. Chłopak tej kobiety powiedział jej, że chce być mężczyzną. Zrozumiałem, że szok takiego wyznania, choć z pewnością wyjątkowy dla każdej doznającej go pary, musi mieć w sobie coś uniwersalnego. Przyjaciel, rodzic czy partner dokonujący takiego czynu stawia pod znakiem zapytania dotychczasowe doświadczenia, często intymne, które dzielił z drugą osobą. Napisałem 30 stron opowieści w ciągu jednej nocy. Wiedziałem od razu, jaki nadam jej tytuł i jakie będzie zakończenie. Pisałem ten film podczas kręcenia innych, nocami, podczas podróży po południowych Stanach Zjednoczonych.

(MISI)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski