Dodanie do swojego CV certyfikatu językowego, to poważny atut, znajdujący odzwierciedlenie w rozwoju dalszej kariery zawodowej. Certyfikat językowy ułatwia znalezienie dobrej pracy i może wpływać na wyższą pensję (średnio o 16 proc.). W przypadku studentów certyfikat może zwalniać z lektoratu, umożliwi też dostanie się na prestiżowe zagraniczne uczelnie. Niezależnie od wieku zdającego, certyfikat wzmacnia wiarę we własne umiejętności, daje poczucie sukcesu i jest wymiernym sprawdzianem wiedzy. Do najbardziej cenionych certyfikatów należą od lat Cambridge English: First, Advanced oraz Proficiency - na świecie uznaje je ponad 20 000 instytucji.
Jak długo należy się przygotowywać do egzaminu certyfikacyjnego? Pół roku systematycznej pracy - przy odpowiednim poziomie znajomości języka - powinno wystarczyć. Egzaminy certyfikacyjne można zdawać przez cały rok, warto jednak przedtem przygotować się i zapoznać z formatem egzaminu. Nie jest dobrym pomysłem przystąpienie „z marszu”. Kandydaci najczęściej decydują się na kurs przygotowujący do egzaminu w szkole językowej lub na samodzielną naukę. Przed podjęciem decyzji ustalmy swój poziom języka. Bezpłatny test na stronie Cambridge English może w tym pomóc i zasugerować certyfikat, którego uzyskanie jest realne przy obecnym stanie naszej wiedzy.
Czy do egzaminu będziemy przygotowywać się w szkole językowej czy też będzie to nauka indywidualna, wybór zależy do nas. Pamiętajmy jednak, że w grupie jest większa możliwość interakcji i komunikacji z innymi uczestnikami kursu. Oferta jest niezwykle bogata: w Polsce z zajęć 7 tysięcy szkół językowych korzysta 1,3 mln dzieci i dorosłych. Warto więc zdecydować się na kursy przygotowujące do certyfikatu - mają one na ogół bardzo dobrą strukturę, nastawioną na osiągnięcie celu.
Zajęcia przygotowują do każdej z części egzaminu, rozwijając wszystkie umiejętności językowe: słuchanie, mówienie, czytanie, pisanie. Regularny udział w zajęciach sprawia, że uczymy się szybciej. Niezależnie od tego, czy na kursie czy w domu, wykorzystujmy wszelkie sytuacje do praktykowania - warto np. oglądać filmy w oryginale, ustawić sobie anglojęzyczne menu w komputerze czy telefonie, czytać po angielsku książki i gazety.
Jak wybrać dobry kurs? Dobry kurs to taki, który zapozna nas z formatem egzaminu i umożliwi przystąpienie do egzaminu próbnego. Dobra szkoła językowa najpierw sprawdza poziom kursanta i sama kieruje na zajęcia do odpowiedniego certyfikatu, a następnie monitoruje nasze wyniki. Przed wyborem szkoły zapytajmy o odsetek zdanych certyfikatów. Jeśli jest taka możliwość, warto skorzystać z lekcji próbnej, podczas której można upewnić się, że proponowana grupa i sposób prowadzenia zajęć nam odpowiadają. Dobry nauczyciel ma kierunkowe wykształcenie wyższe oraz przygotowanie metodyczne. W przypadku native speakerów warto zwrócić uwagę na kwalifikacje metodyczne.
Warto się też dowiedzieć, czy szkoła językowa ma zewnętrzne rekomendacje, np. Stowarzyszenia PASE czy EQUALS. Uważajmy na szkoły obiecujące ekspresowe efekty - nauka musi trochę trwać. Badania pokazują, że znajomość angielskiego na poziomie średnio zaawansowanym (czyli B2) możemy osiągnąć po 600 godzinach nauki, natomiast najwyższy poziom C2 - po 1200. Przejście z jednego poziomu na kolejny to ok. 200 godzin.
W przypadku certyfikatów takich, jak Cambridge English: First czy Advanced, egzamin trwa ok. 4 godz. Podzielony jest na części diagnozujące nasze umiejętności językowe: słuchanie, mówienie, czytanie, pisanie. Podczas egzaminu przewidziane są różne formy testowania języka, m.in. konwersacje w parach. Na całym świecie egzaminy organizowane są według jednolitego standardu: wyglądają identycznie, niezależnie od kraju, w którym są zdawane. Są też oceniane na podstawie jednakowych spójnych zasad.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?