Powoli rośnie nasza zdolność kredytowa

Kto spodziewał się, że obniżka stóp procentowych spowoduje większe zainteresowanie kredytami hipotecznymi, może czuć się rozczarowany. Jak wynika z najnowszego raportu Invigo, raty kredytów, mimo niskich stóp, powoli, ale systematycznie rosną.

Ile średnio zarabia dziś Polak na rękę?
Dzieje się tak głównie z powodu sukcesywnie wprowadzanych podwyżek marż i opłat bankowych, które rozciągają się także na pozostałe produkty finansowe. Ale eksperci nie kryją nadziei, że ożywienie jeszcze nastąpi, głównie dzięki udoskonalonemu programowi MdM, który nabiera coraz bardziej realnych kształtów. Obecnie, choć zainteresowanie kredytami jest przeciętne, to jednak niskie stopy procentowe sprawiają, że zdolność kredytowa Polaków rośnie. Wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce wynosi według GUS 3942 zł, czyli około 2814 zł na rękę.

Osoba, która nie ma żadnych innych zobowiązań, może dziś liczyć na 288 937 zł kredytu. Maksymalna rata, jaką kredytobiorca może opłacać, wynosi 1464 zł. Niewielki limit na karcie kredytowej czy na koncie oraz 300 złotych miesięcznej raty innego kredytu (np. gotówkowego) znacznie obniżają zdolność kredytową, ale nadal można pożyczyć 226 768 zł.

Tradycyjna rodzina złożona z rodziców oraz dwójki dzieci, osiągająca przeciętne miesięczne wynagrodzenie w wysokości 5628, 38 zł (stała umowa o pracę) – przy założeniu, że nie ma żadnych innych zobowiązań – może otrzymać maksymalny kredyt w wysokości 607 478 zł.

To jednak wartości przeciętne. Poszczególne banki stosują własne kryteria przy obliczaniu zdolności kredytowej i podane wartości mogą się różnić nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Tym niemniej oznacza to, że singel bez zobowiązań może kupić nowe mieszkanie o powierzchni około 50 metrów kwadratowych, zaś rodzinie z dwójką dzieci zdolność kredytowa wystarczy na kupno lokalu nawet stumetrowego.

W przypadku 20 proc. wkładu własnego
Oczywiście rynek wtórny daje dodatkowe pole manewru, Za kwotę rzędu 600 tysięcy złotych można kupić na przykład 150-metrowe mieszkanie w odrestaurowanej kamienicy czy dom jednorodzinny o podobnej powierzchni na osiedlu podmiejskim.

Singel, któremu zależy na dużej powierzchni, znajdzie za niespełna 290 tys. zł 74-metrowe mieszkanie w kamienicy.

Kto zdecyduje się pożyczyć na mieszkanie 200 tys. zł, posiadając 20-procentowy wkład własny, może, przynajmniej w okresie promocji, liczyć na ratę poniżej 900 zł. Dziesięć banków z najkorzystniejszymi ofertami kredytowymi – według ekspertów Invigo – oferuje raty od 877 (Deutsche Bank) do 917 zł (BNP Paribas).

Oprocentowanie wynosi od 3,31 do 3,67 proc., marże w okresie promocji od 1,2 do 1,85 proc., po jego upływie od 1,49 do 1,85 proc. Trzeba pamiętać, że możliwość skorzystania z oferty promocyjnej banki uzależniają od korzystania z innych, poza kredytem hipotecznym, produktów.

I tak Deutsche Bank oferuje promocyjne warunki dla tych, którzy posiadają lub otworzą konto w banku wraz z deklaracją wpływów z tytułu wynagrodzenia, nabędą kartę kredytową oraz wykupią ubezpieczenie na życie lub przystąpią do produktu oszczędnościowego.

W przypadku zakupu Pakietu Ubezpieczeniowo-Inwestycyjnego marża w pierwszym roku wynosi 1,1 proc., w kolejnych latach 1,39 proc. Bank nie pobiera prowizji za udzielenie kredytu, przy wykupieniu ubezpieczenia lub korzystaniu z produktu oszczędnościowego.