W czasie weekendu w Gruszowie (gm. Nowe Brzesko) kierowca ciągnika rolniczego uszkodził hydrant. Na parkingu obok sklepu przy ul. Kopernika w Proszowicach kierowca samochodu, uszkodził inny pojazd podczas cofania. W Posądzy kierujący dostawczym iveco uszkodził słup telekomunikacyjny, usiłując uniknąć zderzenia z bmw. W Gniazdowicach z kolei zaparkowany na wjeździe do posesji samochód został uszkodzony przez cofającą piaskarkę.
Seria kolizji trwała również w poniedziałek rano i przed południem. W Łyszkowicach szyba mercerdesa sprintera została uszkodzona, gdy spadła na nią bryła lodu z innego samochodu. Do zderzeń dochodziło poza tym w Posądzy i na terenie gminy Koszyce. W żadnym z wymienionych zdarzeń nikt nie odniósł obrażeń. Upiekło się nawet nietrzeźwemu pieszemu, który w Gnatowicach stracił przyczepność i równowagę, uderzając w bok przejeżdżającego bmw.
Generalnie nie jest przesadą stwierdzenie, że powiat tonie w śniegu. Zdania mieszkańców po pierwszym naprawdę poważnym ataku zimy są podzielone. Są tacy, którzy cieszą się z efektownej zimowej scenerii i przypominają, że dawniej takie opady były normą i nikt nie robił z tego powodu problemów. Jednak wielu z tych, którzy w praktyce zetknęli się z problemami na drogach, parkingach i chodnikach, często mają inne zdanie i kierują krytyczne uwagi pod adresem służb odpowiedzialnych za zimowe utrzymanie. W nocy z niedzieli na poniedziałek do warstwy około 30 centymetrów śniegu, dołączył jeszcze mróz, dochodzący do -12 stopni.
- Pracujemy normalnie, odkopujemy się ze śniegu. Zajęcia w gminnych szkołach, przedszkolach i żłobku odbywają się praktycznie normalnie. Dla bezpieczeństwa podjęliśmy wczoraj decyzję, żeby autobus szkolny nie wyjeżdżał na ośnieżone trasy – informuje burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy, który jeszcze w niedzielę wieczorem apelował, aby bez potrzeby nie wybierać się w podróż po zaśnieżonych drogach. Jego zdaniem pośrednią przyczyną problemów był wyjątkowo wczesny atak zimy w tym roku.
- W ostatnich latach zima zaczynała się w pierwszej dekadzie stycznia. Przez 8 lat nie było śniegu na Boże Narodzenie, a tu dosypało 26-30 cm śniegu w pierwsze dni grudnia – przekonuje i dodaje, że skutków tak mocnych opadów nie sposób usunąć w ciągu kilku godzin.
Nie wszyscy przyjmują jednak to usprawiedliwienie.
- Prognozy IMGW-PIB, czy nawet moje analizy informowały o tylu centymetrach. Chwilami mowa była o 40-45. To nie wiem, jakie tu zaskoczenie - napisał w mediach społecznościowych Marcin Gołębiowski, administrator strony Extreme Weather i naczelnik OSP w Kościelcu.
Kolejne opady śniegu, choć już nie tak intensywne, mają wrócić w środku tygodnia.
Za co można dostać mandat w zimie?
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?