MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potrzeba konsekwencji, nie nowych prezesów

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Edytorial. Nic tak nie denerwuje krakowian jak mnożenie przez magistrat intratnych posad dla prezesów i przedstawicieli rad nadzorczych. Wielu dostaje więc gęsiej skórki, słysząc, że prezydent zamierza powołać spółkę do budowy Trasy Łagiewnickiej.

Na wstępie trzeba w budżecie miasta odłożyć ok. 50 tys. miesięcznie na pensje dla szefostwa. Do tego dochodzi nowa siedziba, zatrudnienie pracowników, co wiąże się z kolejnymi kosztami.

Radni słusznie zauważają, że jest przecież spółka Miejska Infrastruktura. Została powołana do budowy parkingów, ale jak na razie żadnego nie wybudowała, a zajmuje się opieką nad strefą płatnego parkowania (wcześniej robili to miejscy urzędnicy).

Zastanawia natomiast dyskusja, czy nową trasę budować. W planach miasta ta droga pojawiła się w 1994 roku. Teraz niektórzy radni mają wątpliwości, czy jest potrzebna. Gdzie byli wcześniej, kiedy publiczne pieniądze (ponad 60 mln zł) wydawano na wykup gruntów i wpisywano tę inwestycję do planów finansowych. Teraz pojawiają się argumenty, że w czasach walki ze smogiem nie powinniśmy w taki sposób zachęcać do jazdy samochodem. To o tym nie było wiadomo wcześniej? Gdzie konsekwencja? Gdzie prognozowanie na lata?

Inna sprawa, że Trasa Łagiewnicka wraz z Pycho-wicką i Zwierzyniecką to brakujące ogniwa trzeciej obwodnicy. Było wystarczająco dużo czasu na to, aby ustalić, czy droga musi być szeroka jak autostrada i w jak dużej części powinno się ją schować w tunelach.

Zgodzić się natomiast trzeba z tym, że miastu najbardziej jest potrzebny rozwój komunikacji zbiorowej. Mieszkańcy w referendum zadecydowali, że chcą metra. W tym przypadku zgodziliby się pewnie też na spółkę ze wspólnikiem, który dołoży do przedsięwzięcia swoje pieniądze. Prezes metra to jakoś brzmi. Ale prezesi do budowy jednej drogi?

Mieszkańcy mówią stop krakowskiej spółkomanii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski