MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł jest słuszny...

Aleksander Gąciarz
Tu na razie rosną chaszcze...
Tu na razie rosną chaszcze... FOT. ALEKSANDER GĄCIARZ
Proszowice. Mieszkańcy osiedla nr 1 całą tegoroczną dotację z budżetu gminy postanowili przeznaczyć na budowę ogólnodostępnego boiska sportowego. Porządkowanie już się zaczęło.

Na 30 obecnych na zebraniu osób, pomysł poparło 29. Tylko jeden uczestnik wstrzymał się od głosu. Zwolennikiem przekazania osiedlowych pieniędzy na sportowy cel był przewodniczący zarządu osiedla Kazimierz Andrzejczyk, który przekonuje, że w całym mieście nie ma ogólnodostępnego boiska z prawdziwego zdarzenia.

W efekcie młodzi ludzie, którzy chcieliby pokopać piłkę, a nie są zawodnikami Proszowianki, nie mają takiej możliwości.

Tymczasem po zebraniu zaczęły się pojawiać wątpliwości. Pierwsza dotyczyła tego, czy działka, na której miałoby boisko powstać, leży w granicach osiedla nr 1. Jest ona zlokalizowana bliżej ulicy Racła-wickiej, która znajduje się w obrębie osiedla nr 3.

– Wjazd na działkę jest w tej chwili możliwy tylko od strony ulicy Parkowej, a ta leży na naszym osiedlu. Dlatego działka też jest nasza – przekonuje Kazimierz Andrzejczyk.

Okazuje się zresztą, że nie jest to istotne. – Mieszkańcy mogą przeznaczyć środki na zadanie, które znajduje się poza terenem osiedla. Byle było w granicach gminy. A ten warunek jest spełniony – wyjaśnia skarbnik Danuta Migas.

Większym problemem wydaje się to, ile można zrobić za 7500 zł. Marek Oziębło, wiceprezes Proszowianki, która kilka lat temu w tym samym miejscu rozpoczęła budowę boiska szacuje, że na przygotowania takiego obiektu potrzeba co najmniej 50 tys. zł.

Prezes klubu Sławomir Mach przypomina, że klub w tym roku chciał podjąć kolejną próbę budowy boiska w tym miejscu, ale sprawa utknęła, gdy okazało się, że nie można (czyt. nie ma pieniędzy) przewieźć na działkę ziemi spod budowy pływalni.

– Nas interesowałaby budowa boiska, ale dla klubu, a nie ogólnodostępnego. Wydaje mi się, że skoncentrujemy się raczej na przygotowaniu i zabezpieczeniu obiektu w Opatkowi-cach – zaznacza prezes Mach.

Tymczasem Kazimierz Andrzejczyk wierzy, że boisko na Parkowej powstanie. Liczy, że część prac porządkowych uda się wykonać dzięki pomocy samych mieszkańców osiedla. – Kilka osób już zadeklarowało, że weźmie w tym udział – mówi.

Porządkowanie terenu przy ul. Parkowej zaczęło się w piątek. Wczoraj prace były kontynuowane. Wykonuje je lokalna firma Kombud. – Chcemy uporządkować teren, wyrównać i przygotować go na tyle, żeby można było już w tym miejscu pokopać piłkę – powiedział nam prezes Kombudu Leszek Nowak.

Na razie nie wiadomo, jaka będzie nawierzchnia boiska. Widoczne na powyższym zdjęciu chaszcze rosną na warstwie wysypanego w tym miejscu kamienia. Tymczasem na oddalonym o kilkadziesiąt metrów asfaltowym placu przy miejskim amfiteatrze, pracownicy Centrum Kultury i Wypoczynku zamontowali wczoraj piłkarskie bramki...

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski