Polityczni wandale atakują farbą pomniki, banki, reklamy, butiki

Strona internetowa grupy 15w08 ze zdjęciem ochlapanego banku FOT. 15WO8.BLOGSPOT.COM

Danuta Siedzikówka "Inka" należała w czasie wojny do Armii Krajowej. Przeszła szkolenie sanitariuszki. Po wojnie włączyła się w działalność zbrojnego podziemia antykomunistycznego. Została schwytana, osądzona przez ówczesne władze i skazana na śmierć.

Pomnik żołnierki, który znajduje się w krakowskim parku im dr. Henryka Jordana, zdewastowano. - Najprawdopodobniej w nocy z piątku na sobotę - informuje Katarzyna Cisło z małopolskiej policji. - Sprawcy grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Służby powiadomił Kazimierz Cholewa, prezes Towarzystwa Parku im dr. Henryka Jordana. Mężczyzna mówi, że obserwował pracę policyjnej ekipy. Miała ona zabezpieczyć liczne ślady. Wczoraj prezes Cholewa informował, że specjalistyczna firma w środę rozpocznie czyszczenie pomnika. - To trudne, bo rozpylona farba nie zatrzymała się na powierzchni kamienia. Piaskowiec ją wchłonął - stwierdził.

W parku im. Jordana już dochodziło do podobnych aktów wandalizmu. Obraźliwe napisy dwukrotnie pojawiły się na pomniku płk. Ryszarda Kuklińskiego.

Prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny, porównuje oblewanie farbą do opluwania. - Gdy agresor nie może kogoś dopaść bezpośrednio, poniża wartości i symbole - zauważa.

Farbą posługuje się grupa 15w08, która w Warszawie symbolicznie atakuje kapitalizm i konsumpcjonizm. Grupa zdobyła popularność, gdy w styczniu bieżącego roku ochlapała butik Macieja Zienia - znanego projektanta ubrań. Sprawą zainteresowały się media plotkarskie. W koszulce z czerwoną plamą Tomasz Jacyków, celebryta ze świata mody, oskarżał wandali o zawiść wobec ludzi sukcesu.

Na stronie internetowej 15w08 widać zdjęcia zdartych reklam, ochlapanych witryn banków. Branża reklamowa jest oskarżana przez grupę m.in. o to, że nadużywa seksualnych aluzji i przyczynia się do uprzedmiotowienia kobiet. Finansistom dostało się natomiast za to, iż nie chcą ponieść odpowiedzialności za kryzys. Za karę grupa upstrzyła witryny NeoBanku i Deutsche Banku.

Stołeczna policja prowadzi postępowania w sprawie ataków 15w08, ale nie zdradza szczegółów. Rzecznik Mariusz Mrozek nie mówi nic o tym, że sprawcy wkrótce zostaną ujęci. Tymczasem prof. Nęcki uważa, iż szybka i surowa kara mogłaby ograniczyć wandalizm. - Niech naśladowcy mają świadomość ryzyka - mówi.

Niszczenie mienia, które jest umotywowane światopoglądowo, ma w Polsce ograniczony zakres. W innych krajach polityczny wandalizm niekiedy stwarza zagrożenie dla ludzi. Przed kilkoma tygodniami wybuch w greckiej galerii handlowej zranił dwóch ochroniarzy, chociaż radykalni działacze prawdopodobnie chcieli tylko uszkodzić market (przekazali ostrzeżenie o podłożonym ładunku). Gdy w 2011 r. niemieccy radykałowie przygotowali akcję przeciwko urządzeniom kolejowym, władze oskarżały ich o sprowadzenie zagrożenia dla podróżnych.