Polan Żabno 2 (1)
LKS Szaflary 5 (2)
Bramki: 0:1 Baboń 20, 0:2 Kamiński 28, 1:2 Aksamit 41, 1:3 Kamiński 63, 2:3 Kurzawski 64, 2:4 Lach 78, 2:5 Maciaś 90+3.
Polan: Bochman - Łoś, Budzyński, W. Maciosek, Ślęczka - Majka (54 Żuchowicz), Czerkies, Motyka, P. Maciosek (46 Wrzosek) - Aksamit (60 Kruk), Kurzawski (79 Czyż).
Szaflary: Nykaza - Joniak (49 Luberda), Strama (85 Szczerba), Jarząbek, Stanczak - Maciaś, Antolak, Bielański (72 Zubek), Kamiński, Lach - Baboń.
Sędziował: Mariusz Kucia (Kraków). Widzów: 120.
Gospodarze próbowali szybko złapać kontakt, ale uderzenie Motyki czy Kurzawskiego pewnie bronił Nykaza. Żabnianie dopięli swego na kilka minut przed przerwą. Budzyński zagrywał piłkę w pole karne, a tam niepilnowany Aksamit uderzył obok interweniującego golkipera.
Polan w 57 min zmarnował wyśmienitą okazję na doprowadzenie do remisu. Z 2 m do pustej bramki nie trafił Żuchowicz! Niewykorzystana okazja zemściła się. W 63 min po podaniu Lacha piłkę do siatki skierował Kamiński.
Gospodarze niespełna 60 sekund później odpowiedzieli trafieniem Kurzawskiego, ale jak się później okazało, był to ich ostatni zryw w tym meczu.
W ostatnich 20 min spotkania strzelali już tylko piłkarze z Szaflar. W 78 min z zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Lach i z bliska pokonał Bochmana. Kropkę nad ,,i'' już w doliczonym czasie gry postawił Maciaś. Pomocnik gości wykorzystał podanie Antolaka i ustalił wynik jednostronnego starcia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
