Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pojałowice. Plony były mniejsze, ale dożynki się udały

(WOJ)
Gospodynie z Zagorzyc ze swoim wieńcem
Gospodynie z Zagorzyc ze swoim wieńcem Fot. Zbigniew Wojtiuk
Dziesięć wieńców przygotowały Koła Gospodyń Wiejskich z gminy Miechów podczas dożynek w Pojałowicach. Plon nie był jednak obfity. Wszystko z powodu suszy. Rolnicy zwracali się nawet do rządu o ogłoszenie klęski żywiołowej.

Niedzielną uroczystość poprzedziła msza święta odprawiona w odrestaurowanej kaplicy w Pojałowicach, gdzie poświęcono wieńce dożynkowe.

- Żniwowano w tym roku w niemałym trudzie i pocie czoła. Dlatego chleb wypieczony z tegorocznego ziarna, tym bardziej będzie smakował. Będzie poszanowany - mówił burmistrz Dariusz Marczewski.

Bochen chleba przekazali mu starostowie Anna Grządziel z Bukowskiej Woli i Paweł Podsiadło z Pojałowic.

Jak dożynki to i przyśpiewki. - Co ja zrobiłem, że się ożeniłem… - zaintonowali pojałowiczanie burmistrzowi Marczewskiemu, jeszcze dwa miesiące temu kawalerowi.

Było to preludium do programu artystycznego, na który złożył się między innymi: występ zespołu "Suziraja" z Wołoczysk na Ukrainy, Zespół Pieśni i Tańca "Miechów", zespół "CoverOld" z Miejsko- Gminnego Centrum Kultury w Słomnikach i grupa "Efekt". A na deser zaprosiła do wspólnej zabawy pod księżycem, gwiazda dożynkowego wieczoru "Shazza".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski