Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlasie Biała Podlaska - Podhale Nowy Targ. Radosne urodziny Dariusza Sieklińskiego

(MZ)
Strzelec bramki Adrian Ligienza
Strzelec bramki Adrian Ligienza Fot. Maciej Zubek
III liga. Na 50. urodziny swego trenera Dariusza Sieklińskiego nowotarżanie zdobyli komplet punktów w Białej Podlaskiej.

Podlasie Biała Podlaska0
Podhale Nowy Targ1 (0)

Bramka: 0:1 Ligienza 72.

Podlasie: Wasiluk - Radziszewski, Kursa, Łakomy I (90 Drapsa), Komar - Wiraszka (63 Leśniak), Grajek, Nieściurek (84 Andrzejuk), Kocoł, Kyrkun - Hołownia (71 Zabielski).

Podhale: Różalski - Basta, Mikołajczyk, BedronkaI, Drobnak - Czubin (58 Komorek), Jaworski (89 Nawrot), Ligienza, Świerzbiński, Luberda (84 Jandura) - PotoniecI.

Sędziował: Maciej Łamsza (Jarosław).

Widzów: 150.

- Dziękuję chłopakom za prezent, jakim jest to zwycięstwo. Zmazaliśmy tym samym plamę, którą zostawiliśmy po przegranej przed tygodniem z Wierną Małogoszcz - mówił tuż po spotkaniu szkoleniowiec Podhala.

Jego zespół był stroną, która dominowała na boisku od pierwszej do ostatniej minuty. Stworzył dużo więcej sytuacji bramkowych niż gospodarze. Wykorzystał jedną. Wprowadzony na boisko w drugiej połowie Rafał Komorek przeprowadził rajd prawą stroną i niemal z linii końcowej, dograł piłkę wzdłuż pola karnego do nadbiegającego Adriana Ligienzy, a ten z 10 metrów uderzył nie do obrony.

We wcześniejszych fragmentach gry najbliższy zdobycia gola był Michał Czubin, po którego „główce” piłkę zmierzającą do bramki w ostatniej chwili odbił jeden z graczy Podlasia.

OpiniE trenerÓW

Miłosz Storto, Podlasie:

- Uczulałem zespół, że to może być mecz, w którym zadecyduje jedna bramka. Chcieliśmy popełnić mniej błędów od rywala, ale się to nam nie udało. Tak było choćby przy stracie gola, gdy zabrakło z naszej strony asekuracji. Podhale dysponuje znacznie większym potencjałem niż sugeruje tabela. Wydaje mi się, że wygrał zespół bardziej doświadczony.

Dariusz Siekliński, Podhale:

- Przaz cały mecz mieliśmy inicjatywę na boisku. Gospodarze oddali na naszą bramkę zaledwie jeden celny strzał. My sytuacji bramkowych mieliśmy sporo, ale troszkę zawodziła nasza skuteczność. Cieszy mnie jednak postawa zespołu, który po wpadce z poprzedniej kolejki powrócił na właściwe tory.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski