Podhale przed szansą walki o Puchar Polski

Z Polonią Bytom „Szarotki” po raz drugi grały na swoim lodowisku (w Bytomiu trwa remont obiektu) i po raz drugi nie miały problemów z odniesieniem efektownego zwycięstwa. W pierwszej rundzie wygrały 7:0, teraz 9:1.

_– Analizując ostatnie występy Polonii w lidze, spodziewałem się dużo trudniejszej przeprawy. Zagraliśmy jednak bardzo dobre spotkanie w ofensywie. To był dobry, kombinacyjny i pomysłowy hokej w naszym wykonaniu _– przyznał trener Podhala, Marek Ziętara.

Dobre humory popsuła niedzielna przegrana z beniaminkiem z Opola. Mecz rozstrzygnął się dopiero w serii rzutów karnych (wcześniej było 0:0). Na miano bohatera meczu zasłużył szczególnie John Murray. Amerykański bramkarz Orlika obronił aż 45 strzałów.

_ – Czasem przychodzi mecz, że nic nie chce wpaść do siatki i taki właśnie przytrafił się nam z Orlikiem. trzeba oddać bramkarzowi rywali, że był świetnie dysponowany. Niemniej z tylu sytuacji przynajmniej jedną powinniśmy byli wykorzystać _– mówi Jarosław Różański.

Wygrana w Nowym Targu miała szczególne znaczenie dla trenera Orlika, Jacka Szopińskiego, rodowitego nowotarżanina, byłego zawodnika i trenera Podhala.

– Przed meczem adrenalina się troszkę podniosła, ale już w trakcie spotkania żyłem tylko wydarzeniami na tafli. Wygrać z Podhalem, i to na jego lodowisku, to duże osiągnięcie, po którym morale na pewno pójdzie w __górę – przyznał Szopiński.

W tabeli Podhale zajmuje 4. miejsce, ma punkt przewagi nad Cracovią, która ma jednak w zanadrzu jeszcze jedno spotkanie. Do zakończenia II rundy pozostały trzy kolejki. A w myśl regulaminu trzy najlepsze zespoły na tym etapie awansują do turnieju finałowego Pucharu Polski. Czwarta drużyna o udział w nim powalczy w barażu z I-ligowym Stoczniowcem Gdańsk.

–_ Przed rozpoczęciem sezonu, raczej nie myśleliśmy o pucharze. Teraz jednak, kiedy pojawiła się szansa chcielibyśmy ją wykorzystać, bo już dawno Podhala w Pucharze Polski nie było. Nie będzie to łatwe zadanie. Zostały nam w tej rundzie jeszcze mecze z Sanokiem i Tychami, gdzie o __punkty będzie bardzo trudno _– przyznał Ziętara.

Od poniedziałku w Krynicy trwa zgrupowanie reprezentacji Polski przed turniejem EIHC w Budapeszcie. Bierze w nim udział piątka zawodników Podhala: Ondrej Raszka, Patryk Wronka, Krystian Dziubiński, Dariusz Gruszka i Damian Kapica.