Pod młotek idą znane krakowskie budynki

Ta informacja powinna zainteresować nie tylko tych, którzy posiadają na koncie kilkadziesiąt milionów złotych i chcą zainwestować w okazałe krakowskie budynki. Okazuje się bowiem, że w stolicy Małopolski pod młotek idzie kilka ważnych obiektów, z których codziennie korzystają tysiące mieszkańców.

Najbardziej transparentnym przykładem jest zabytkowy pałac Włodkowiczów znajdujący się w sąsiedztwie Dworca Głównego PKP i należący do Poczty Polskiej. Pocztowcy korzystają z niego od blisko 70 lat. Wielu krakowian nazywało pałacyk "miejscem ostatniej szansy", ponieważ można w nim m.in. nadać list lub załatwić inne sprawy pocztowe przez całą dobę. A data stempla często ma bardzo duże znaczenie.

Okazuje się jednak, że Poczta Polska zamierza teraz pozbyć się tego zabytkowego obiektu. - Planujemy sprzedaż nieruchomości drugim kwartale 2015 roku - przyznaje Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej. Informacje o cenie oraz terminie przetargu ukażą się w najbliższym czasie m.in. na stronie internetowej Poczty Polskiej.

Pocztowcy zapewniają jednak, że planujemy zawrzeć taką umowę sprzedaży z potencjalnym nabywcą, która da im możliwość najmu części budynku. I tam nadal mają być obsługiwani klienci. Pałac Włodkowiczów to jednak tylko jeden z wielu przykładów ważnych dla Krakowa nieruchomości, które pójdą w najbliższym czasie pod młotek. Podobny los czekać ma np. zabytkowy budynek PKO przy ul. Wielopole, który władze banku wystawiły na sprzedaż.

A to jeden z najważniejszych budynków powstałych w Krakowie w latach 20. XX wieku, w którego skład wchodzi lokal użytkowy o powierzchni ponad 8,2 tys. mkw. i dziewięć mieszkań (łącznie to ok. 600 mkw.). Przypomnijmy, że Tomasz Bobrowski, główny architekt Krakowa, namawia władze PKO BP, aby w sprawie sprzedaży gmachu banku przy ulicy Wielopole zapytały o zdanie mieszkańców. Borowski twierdzi, że nowa funkcja gmachu powinna uzyskać społeczną aprobatę. Bankowcy mają analizować jeszcze całą sprawę.

O swoich planach pozbywania się nieruchomości otwarcie mówią również w spółce PKP S.A. Kolejarze planują pozbyć się swojego gmachu przy placu Matejki 12. - Trwają analizy dotyczące możliwości jego sprzedaży. Decyzja może zostać podjęta w II kwartale br. Obecnie jest za wcześnie, aby mówić o jakichkolwiek szczegółach - mówi Paulina Jankowska z biura prasowego PKP S.A. Nowego właściciela może znaleźć również wielki biurowiec przy rondzie Mogilskim (obok opery). Jego wartość to około 30 mln zł.