Początek roku groźny nie tylko na drogach

Kierujący fordem mondeo 39-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego potrącił 79-letniego mężczyznę, mieszkańca Krakowa. - Ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu zdarzenia wynika, że pieszy, który nagle wtargnął na jezdnię, w wyniku uderzenia poniósł śmierć na miejscu. Kierowca był trzeźwy. Okoliczności wypadku będą badane w toku prowadzonego postępowania przygotowawczego - informuje asp. szt. Marcin Jamroży z Komendy Powiatowej Policji w Miechowie.

Nie obyło się także bez zdarzeń drogowych w sylwestrowo-noworoczny weekend. W niedzielę, kilkanaście minut po godz. 5 rano, na drodze krajowej nr 7 w Cisiej Woli (gmina Książ Wielki), kierujący oplem astrą wjechał do rowu. Samochodem podróżowało trzech mężczyzn. Jeden z nich, 31-letni obywatel Bułgarii, doznał złamania kręgosłupa.

Dzień wcześniej w Podlesicach (gmina Charsznica) 48-letni mężczyzna wtargnął na jezdnię i został potrącony przez kierującego audi. W tym wypadku pieszy miał więcej szczęścia i nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Ponadto policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. W Rogowie (gmina Kozłów) 60-letni mężczyzna kierował rowerem, mając we krwi 1,24 promila alkoholu. Drugi z zatrzymanych kierował fiatem. W organizmie 18-letniego mieszkańca powiatu olkuskiego stwierdzono obecność 0,9 promila alkoholu.

Oprócz drogowych, były również zdarzenia innego typu. W sylwestrowe popołudnie w gminie Racławice, w wyniku kłótni podczas spożywania alkoholu, 51-letni mężczyzna poranił nożem o rok młodszego brata. Pokrzywdzony z ranami ciętymi twarzy i klatki piersiowej trafił do szpitala. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo i po opatrzeniu ran opuścił szpital.

Sprawca zranienia został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie przeprowadzone przez policjantów po zatrzymaniu wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie.