Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Edytorial. Droga Pani Premier, drogi prokuratorze! domagam się tylko jednego: takiego samego traktowania tego chłopaka jak prezesa lotniska w Balicach, gdy spowodował wypadek - tylko tyle!!!

To jeden z tysięcy internetowych komentarzy po wypadku, w którym rządowa limuzyna wioząca premier Beatę Szydło zderzyła się z fiatem seicento. Wielu z nich lepiej nie czytać, bo albo obrażają chłopaka, dla którego tydzień temu cały świat stanął na głowie, być może tylko częściowo z jego winy, albo nie zostawiają suchej nitki na szefowej rządu, choć ona akurat jest najmniej odpowiedzialna za to, co stało się na drodze w Oświęcimiu.

Niestety - jako społeczeństwo jesteśmy tak mocno podzielni, że jedni już winą za wypadek obarczyli młodego kierowcę fiata, inni zaś twierdzą, że służby podległe rządzącym robią wszystko, by ewentualne błędy ochrony pani premier nie wyszły na jaw, a przynajmniej, by nie było twardych dowodów na ich popełnienie. I co gorsze - nawet jeśli ktoś ustali rzeczywisty przebieg wydarzeń, to wielu po prostu w niego nie uwierzy. Istotniejsze będą dla nich poglądy polityczne niż suche fakty.

W tym kontekście bardzo ważny jest list premier Beaty Szydło do kierowcy fiata, zwłaszcza zdanie: „Jako obywatele przed organami sprawiedliwości jesteśmy równi”.

Ono daje pewną nadzieję, że polityczna kłótnia o przyczyny wypadku skończy się dobrze. Zacytowany na początku wpis internetowy przypomina, że prezes lotniska w Balicach, kiedyś bliski współpracownik obecnej szefowej rządu, nie tak dawno spowodował wypadek drogowy, jego wina była ewidentna, ale prokurator zawnioskował o warunkowe umorzenie sprawy karnej, a sąd się do tego wniosku przychylił.

Takie samo rozwiązanie mogłoby zostać zastosowane wobec kierowcy fiata. Albo funkcjonariusza BOR, wiozącego premier Szydło, który być może nie dochował wszelkich środków ostrożności. Może i złamał jakieś procedury, ale pewnie przez to uratował życie młodemu chłopakowi.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nikt nie zyska na wypadku premier

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski