Nie, zdecydowanie za wcześnie. W minione, bardzo ciepłe zimy pierwsze szpaki pojawiały się w górskich dolinach z początkiem marca. Bladym świtem zbudził mnie dzwonek telefonu: Niedowiarku, posłuchaj, jak brzmią poranne trele szpaków. Smartfony nie mają kierunkowych mikrofonów, ale i tak usłyszałem trudne do pomylenia z czymkolwiek głosy.
Duet, a chwile później trio trzech rozanielonych rannym słońcem szpaków. Cóż było robić, usłyszałem i uwierzyłem. I ogłosiłem początek przedwiośnia. Teraz będę trzymał kciuki za kilka odważnych ptaków. Na razie mogą do woli przebierać w pustych budkach i miejscach na gniazdo. To bonus należny pionierom.
Pani zima wciąż może pokazać lodowate i śnieżne oblicze. Wówczas szpaki zapłacą za ryzyko bardzo wysoką cenę. Zobaczymy, może przeżyją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?