Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwudziestoletnia beemka warta życia?

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Edytorial. Krakowianin Tadeusz Kopta przekonuje od lat, że miasta powinny być dla ludzi, a nie aut. Jako ekspert wie, że samochody nie są w stanie rozwiązać problemów komunikacyjnych miast.

Możemy na Alejach Trzech Wieszczów wyburzyć całą zabytkową zabudowę i dodać po dziesięć pasów jezdni w każdą stronę, możemy przemienić Stare Miasto w wielki parking, a i tak prędzej czy później przestrzeń ta wypełni się autami - nomen omen - pod korek. Skąd to wiemy? Bo inni próbowali!

Jechałem pięciopasmówką (!) z Las Vegas do Los Angeles. W korku. Obok siedział spec od drogownictwa. Tłumaczył: Dodaliśmy najpierw jeden pas, potem drugi. Jako remedium. Ale ludzie dokupili trzy razy tyle aut. I jest jeszcze gorzej.

Polska motoryzuje się 100 lat po USA, 60 lat po Europie Zachodniej i moglibyśmy nie popełniać niektórych błędów. Mimo to popełniamy większe. Przez 25 lat totalnie zaniedbaliśmy transport publiczny, który sprawdza się w aglomeracjach i miastach, jak Kraków, po stokroć lepiej niż auto osobowe wiozące jedną, dwie osoby.

Zakochany w wolności Polak (pan na zagrodzie) powie, że własne auto daje mu swobodę. Ale jakaż to swoboda - w korku? Tak naprawdę auta osobowe w gęsto zabudowanych miastach powodują wyłącznie tłok i wzrost zanieczyszczeń. Kopta zwraca uwagę, że potężne dawki trucizn emitowane są „w dużym stężeniu na wysokości nosa dziecka”. Mieszkamy, uczymy się, pracujemy najczęściej przy ruchliwych ulicach. Cały czas oddychamy spalinami, które sami wytwarzamy. Jeżdżąc autem nawet na odległości krótsze niż 5 km (41 proc. przejazdów w Krakowie!).

Dla złudnego poczucia wolności i wygody przymykamy oko na łamanie przepisów obowiązujących całą Europę, na pozorowanie pracy przez stacje kontroli, na ekspansję wraków zagrażających naszemu życiu, szkodzących zdrowiu naszych dzieci.

Najwyższy czas na rachunek - portfeli i sumienia: czy naprawdę warto?

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żegnaj smogu z domów, witaj smogu z wraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski