Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak władze kochają przyrodę

Andrzej Kaczmarczyk
Alternatywny Przegląd tygodnia. W Małopolsce jest jedenaście parków krajobrazowych. Osiem ma nawet opracowane plany ochrony, ale żaden z tych planów nie został uchwalony

Poniedziałek

Niekończące się zamieszanie wokół wyboru dyrektora Muzeum AK. Gdy w 2013 r. na emeryturę przeszedł Adam Rąpalski, ogłoszono konkurs, który wygrał Tadeusz Żaba. Jednak prezydent Majchrowski stery muzeum oddał w ręce Janusza Mierzwy. Ten zrezygnował dwa lata później, a prezydent Krakowa chciał powołać na dyrektora bez konkursu Leszka Jodlińskiego. Nie wyszło, a kolejny konkurs wygrał Ryszard Żądło, który jednak też nie został dyrektorem. Ostatecznie p.o. została Joanna Mrowiec. Prof. Majchrowski chętnie by ją widział jako szefową muzeum, ale marszałek województw uparł się przy konkursie. Będziemy więc mieli konkurs, który jednak - zgodnie z regulaminem - nie zagwarantuje zwycięzcy stanowiska. Jak tak dalej pójdzie, to w Muzeum AK będzie można utworzyć osobną wystawę poświęconą „Dyrektorom Wyklętym”.

Wtorek

Jak władze kochają przyrodę cz. 1. W Małopolsce jest 11 parków krajobrazowych. Osiem z nich ma nawet opracowane plany ochrony, ale żaden z tych planów nie został uchwalony. Pozostałe trzy nie mają nawet tego. W przypadku Parku Bielańsko-Tynieckiego dla Sejmiku Wojewódzkiego siedem lat to było za mało, by ów plan uchwalić. Nie dziwmy się więc, jeśli pośrodku Lasku Wolskiego wyrośnie apartamentowiec.

Środa

Jak władze kochają przyrodę cz. 2. Prezydent Krakowa obiecał przeznaczyć w przyszłym roku na zieleń w mieście 100 mln zł. Jednak w projekcie budżetu znalazł się zapis o przeznaczeniu na ten cel jedynie 43 mln. Co z resztą? Ma być uwzględniona w autopoprawce, jeśli zostanie coś z innych inwestycji oraz skapnie coś z funduszy unijnych, czy Funduszu Ochrony Środowiska. Może więc i będzie owe 100 zielonych milionów, ale jedno jest pewne: wbrew zapewnieniom, zielony Kraków to nie jest priorytet rządów prezydenta Majchrowskiego.

Czwartek

Ministerstwo Cyfryzacji zapewnia, że już w przyszłym roku nie będziemy musieli mieć przy sobie dowodu osobistego czy prawa jazdy. Wystarczy, że zgłosimy władzom swój numer komórki, a gdy policjant czy urzędnik poproszą nas o dokumenty, wystarczy podać zgłoszony numer. Miłośnicy gadżetów zapewne uznają to za ułatwienie życia. Ja widzę w tym jedynie podanie władzom kolejnej - nieniezbędnej - informacji na temat obywateli.

Piątek

Pani premier zapowiedziała ustawę regulującą działalność społeczeństwa obywatelskiego. Ma powstać Narodowe Centrum Społeczeństwa Obywatelskiego, które będzie dzielić kasę dla organizacji pozarządowych. Wzmacnianie społeczeństwa obywatelskiego poprzez uzależnienie od rządu organizacji pozarządowych to dość szczególna inicjatywa, w pełni zasługująca na Nagrodę Tygodnia.

No to miłego weekendu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski