Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobry żużel jest w cenie

Redakcja
Trener Marek Cieślak poprowadził zawodników Unii do sukcesów FOT. GRZEGORZ GOLEC
Trener Marek Cieślak poprowadził zawodników Unii do sukcesów FOT. GRZEGORZ GOLEC
- Po zakończeniu niedzielnego finału Indywidualnych Mistrzostw Polski był Pan bardzo zadowolony.

Trener Marek Cieślak poprowadził zawodników Unii do sukcesów FOT. GRZEGORZ GOLEC

Rozmowa z MARKIEM CIEŚLAKIEM, szkoleniowcem żużlowców Unii Tarnów

- Po tak wspaniałym sukcesie dwóch naszych zawodników trudno być w innym nastroju. Janusz i Maciek pojechali naprawdę super, dostarczyli nie tylko mnie, ale także wszystkim kibicom sporo emocji i zasłużenie stanęli na podium. Turniej w ogóle stał na bardzo wysokim poziomie, niemal w każdym wyścigu zawodnicy wyprzedzali się, czasem nawet kilkakrotnie, kibice byli więc zadowoleni, gdyż taka jazda to całe piękno żużla.

- Przed zawodami spodziewał się Pan, że obaj zawodnicy "Jaskółek" staną na podium?

- Przed niedzielnym finałem mówiłem, że zarówno Janusz, jak i Maciek są głównymi faworytami zawodów i jak widać nie pomyliłem się. Jechali przecież na własnym torze, który doskonale znają. Nie jest dla mnie zaskoczeniem, że zdobyli medale.

- Niedzielny finał IMP sędziował Leszek Demski, arbiter lubiący długo trzymać zawodników pod taśmą. Czy uczulał Pan przed zawodami swoich zawodników na tym punkcie?

- Niektórzy sędziowie chcą być bardziej papiescy niż sam papież i rzeczywiście długo trzymają zawodników pod taśmą. Pamiętając mecz półfinałowy Enea Ekstraligi ze Stelmetem Falubazem w Tarnowie, który prowadził ten sam arbiter, ostrzegłem obu naszych zawodników, żeby nie dali się sprowokować na starcie. We wspomnianym wcześniej meczu Janusz Kołodziej dwukrotnie został wykluczony za dotknięcie taśmy. Tym razem w taśmę wjechali trzej inni zawodnicy, nasi uniknęli tej "przyjemności".

- Czy tegoroczne sukcesy żużlowców Unii Tarnów powinny mieć przełożenie na większe zaangażowanie się Grupy Azoty w tarnowski żużel?

- Nie ode mnie zależy, kogo i w jakim zakresie sponsoruje lub chce wspierać Grupa Azoty. Faktem jest, że w tym roku nasi zawodnicy potwierdzili swoimi wynikami, że należą do ścisłej czołówki krajowej. Zdobyliśmy przecież brązowy medal w Drużynowych Mistrzostwach Polski, złoty w Mistrzostwach Polski Par Klubowych, teraz natomiast dwaj nasi zawodnicy stanęli na podium Indywidualnych Mistrzostw Polski. A to jeszcze nie wszystkie nasze sukcesy. Złoty Kask zdobył bowiem Maciek Janowski, juniorzy wywalczyli srebrny medal w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski, nasi zawodnicy zdobywali także medale w mistrzostwach świata. Nie wyobrażam sobie, by Tarnów nie miał mocnej drużyny. Zapotrzebowanie na dobry żużel jest ogromne, najlepiej można się było przekonać o tym podczas niedzielnego turnieju finałowego IMP.

Rozmawiał Piotr Pietras

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski