Armatura Eliteski UEK: Kuskowska, Jaroszewicz, Sachmacińska, Połeć, Walawender, Starzyk-Bonach, Borek (libero) oraz Ordak, Żochowska, Baran.
Sliesia Volley: Wawrzyniak, Wysocka, Bojdak, Laybourne, Olszówka, Najmrocka, Adamska (libero) oraz Gałek (libero), Sowała, Soja, Andrysiak.
Silesia postraszyła mocniej tylko w 3. secie. Wówczas od stanu 10-8 przyjezdne odskoczyły na 5 pkt (11-16). Zaczęła się jednak w ich szeregach mylić najskuteczniejsza Olszówka, a po skutecznym zbiciu Żochowskiej (14-16) trener Ślązaczek wziął czas. Po chwili sytuacja nie była jednak ciekawa dla miejscowych, bo po najdłuższej wymianie meczu, szczęśliwie piłkę pod linię końcową przebiła Wysocka. Gospodynie nie podłamały się jednak, przechylając szalę na swoją korzyść. Największy w tym udział miały Walawender (która długo nie schodziła z pola zagrywki, w końcówce posyłając dwa asy), a także Sachmacińska, po której dwóch efektownych blokach (na Olszówce na 18-17 i Wysockiej na 20-17) miejscowe uwierzyły w sukces.
Dwa pierwsze sety były podobne. Początek był w miarę wyrównany, później miejscowe odskakiwały na kilka punktów. Przyjezdne odrabiały stratę, ale krakowianki odzyskiwały koncentrację i pewnie wygrywały. W I partii ze stanu 14-9 zrobiło się 15-15. Kluczowa okazała się chwilowa zmiana rozgrywającej - Ordak za Kuskowską. W drugiej części przy wyniku 11-11 Kuskowska kiwnęła blok, następnie błąd w odbiorze popełniła Gałek i gra przyjezdnych się posypała.
Artur Bogacki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?