Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak jechać, to za granicę. W Polsce jestem w najlepszym miejscu.

Redakcja
Michał Chrapek FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Michał Chrapek FOT. ANDRZEJ BANAŚ
ROZMOWA. Michał Chrapek, zawodnik Wisły Kraków opowiada nam o zmianach w życiu osobistym i najbliższych planach piłkarskich.

Michał Chrapek FOT. ANDRZEJ BANAŚ

- Jako pierwszy z zawodników przyszedł Pan do klubu po urlopie. Tak bardzo się Pan stęsknił za treningami?

- Trochę mi się nudziło. Nie mogłem usiedzieć w domu i tak się złożyło, że przyszedłem pierwszy.

- Teraz będziecie trenować w**Myślenicach. Ciężko się rozstać zwiślackimi obiektami wKrakowie?**

- Wiadomo, że przez lata ćwiczyliśmy przy ul. Reymonta. Mamy jednak nową bazę, boiska. Wygląda to fajnie, na skalę europejską. Na pewno cieszymy się z tego, że będziemy mieć komfortowe warunki do pracy w spokoju. Mam nadzieję, że dzięki temu będziemy wiosną jeszcze lepiej grać w piłkę. Nie czuję więc wielkiego smutku, że opuszczamy Kraków, bo i tak będziemy tutaj wracać i rozgrywać mecze.

- Rozpoczął się okres transferowy. Nasłuchuje Pan, czy są jakieś oferty?

- Przez okres urlopu miałem wyłączony telefon, odciąłem się w stu procentach od wszystkiego. Interesowała mnie tylko rodzina, piłką się nie zajmowałem. Teraz przyjdzie na to czas.

- Jakby otrzymał Pan dobrą ofertę, to by się Pan zdecydował, czy chce jeszcze pograć w Wiśle?

- Na razie się nad tym nie zastanawiałem, czy chciałbym wyjeżdżać. Jeszcze chyba nie podjąłbym takiej decyzji. Jeżeli przyszłaby fajna oferta, to pewnie bym ją rozważył, ale na teraz chcę zostać w Wiśle i do czerwca w niej pograć. Uważam, że nie wszystkie mecze rozegrałem tak jak trener oczekiwał. Chcę to poprawić na wiosnę.

- Mówiąc o**ofercie dorozważenia, ma Pan namyśli propozycję zza granicy czy też z**Polski?

- Jeżeli chodzi o transfer, to tylko za granicę. W Polsce jestem w najlepszym miejscu, w jakim mogę być i niczego nie chciałbym zmieniać. Na razie jednak o żadnym transferze nie ma mowy.

- Jak Pan spędził okres świąt i Nowy Rok?

- Wziąłem ślub z Olgą. Żona jest w ciąży, także w sylwestra szaleństw nie było.

- Rozczarowane mogą być fanki, które w**głosowaniu wybrały Pana na**wiślackiego przystojniaka roku. Z jakimi spotkał się Pan reakcjami na to wyróżnienie?

- Niektórzy śmiali się, że widocznie mamy brzydką drużynę, skoro mnie wybrano. Białą Gwiazdę za to wyróżnienie położyłem sobie na szafce obok łóżka i codziennie, jak wstaję, to sobie ją oglądam.

Rozmawiał Piotr Tymczak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski