Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sezon trwa, ale w Wiśle już zaczęły się zmiany

PIOTR TYMCZAK
Bramkarz Sergei Pareiko spędził w Wiśle 2,5 roku Fot. Andrzej Banaś
Bramkarz Sergei Pareiko spędził w Wiśle 2,5 roku Fot. Andrzej Banaś
Komisja licencyjna PZPN pozytywnie rozpatrzyła wczoraj odwołanie Wisły Kraków i przyznała jej prawo gry w europejskich pucharach. Podobnie zadecydowano w przypadku Śląska Wrocław i Górnika Zabrze.

Bramkarz Sergei Pareiko spędził w Wiśle 2,5 roku Fot. Andrzej Banaś

PIŁKA NOŻNA. Sergei Pareiko już pożegnał się z klubem i w jutrzejszym meczu z Górnikiem Zabrze nie będzie go nawet na ławce. Smuda spotkał się z Cupiałem.

W mocy utrzymana została natomiast decyzja o nieprzyznaniu licencji na grę w ekstraklasie Polonii Warszawa. Oznacza to, że w tym roku będzie tylko jeden spadkowicz. Obecne przepisy mówią też, że "Czarne Koszule" zachowają miejsce, na którym zakończą sezon i zainkasują za to pieniądze.

Decyzja Komisji licencyjnej to żadne pocieszenie dla Wisły, której nie "grozi" już awans do europejskich pucharów. Cień nadziei na nie ma wciąż Górnik, z którym drużyna "Białej Gwiazdy" zmierzy się jutro w Zabrzu (początek o godz. 18).

Tyle tylko, że Górnik w rundzie wiosennej zawodzi i przechodzi męczarnie podobne do tych, jakie wiślacy przeżywają od początku sezonu. Nie będzie musiał już w tym uczestniczyć Sergei Pareiko, który wczoraj pożegnał się z Wisłą.

Estoński bramkarz był ostatnio rezerwowym. Wygasający z końcem czerwca kontrakt z nim nie zostanie przedłużony. W krakowskim klubie pozwolono więc Pareice spokojnie wyjechać na zgrupowanie reprezentacji.

- Dogadałem się z prezesem, że już nie będę tutaj przyjeżdżał. A jak dostanę pieniądze na konto, to kontrakt zostanie rozwiązany - wyjaśnił Pareiko. Wcześniej powiedział: - Dziękuję za wszystko. Myślę, że jeszcze tu wrócę, ale już jako kibic.

Pareiko zaznaczył, że nie zamierza kończyć kariery i chciałby jeszcze pograć przez dwa, trzy sezony. Liczy na to, że znajdzie nowy klub, być może w Polsce. W naszym kraju widzi trzy drużyny, w których mógłby występować, ale nie chce zdradzać, które kluby ma na myśli.

Estończyk przedłużając rok temu kontrakt, liczył na to, że rozstanie się z "Białą Gwiazdą" po sukcesach. - Chciałem, aby tak było. Zostałem jednak w ciężkim momencie dla Wisły. Myślę, że kryzys skończy się wraz z tym sezonem. Byliśmy bardzo wysoko i spadliśmy bardzo nisko - przyznał Pareiko. Na pożegnanie rzecznik prasowy krakowskiego klubu Adrian Ochalik wręczył mu paszport ambasadora Wisły.

Trener "Białej Gwiazdy" Tomasz Kulawik chciałby natomiast, aby Kew Jaliens i Ivica Iliev, którym również kończą się kontrakty, przed pożegnaniem powalczyli o punkty w Zabrzu. Nie wystąpią tam Kamil Kosowski, leczący zapalenie ucha, kontuzjowani Radosław Sobolewski, Łukasz Burliga i Michał Czekaj, a także Paweł Stolarski, który wyjechał na zgrupowanie kadry młodzieżowej.

Wiślacy chcą się w Zabrzu zrewanżować Górnikowi za porażkę jesienią u siebie 1:3. Nie będzie jednak o to łatwo, bo odkąd trenerem zabrzan jest były wiślak Adam Nawałka (do niedawna był jednym z głównych kandydatów na nowego szkoleniowca Wisły), to krakowianie nie mogą sobie poradzić z Górnikiem. W drużynie z Zabrza są też inni byli wiślacy: drugi trener Bogdan Zając i zawodnicy: Krzysztof Mączyński, Bartosz Iwan, Aleksander Kwiek oraz Mariusz Magiera. - Będziemy podwójnie zmobilizowani, bo ostatnio nam nie idzie, a nie dlatego, że gramy z Wisłą. Choć wiadomo, że dla mnie, jej wychowanka takie mecze są szczególne - powiedział nam Mączyński.
W czerwcu kończy mu się kontrakt z Górnikiem. Jest więc otwarty temat jego powrotu do Wisły. - Wiadomo, że Wisła jest klubem numer jeden w moim sercu i zawsze nim pozostanie - mówi Mączyński. Dodaje jednak, że na razie jest w Górniku i ten klub będzie miał pierwszeństwo, jeżeli złoży korzystną propozycję przedłużenia umowy.

Coraz bardziej prawdopodobne jest natomiast to, że nową drużynę Wisły będzie budował trener Franciszek Smuda, który wczoraj spotkał się i długo rozmawiał z właścicielem klubu Bogusławem Cupiałem.

Program kolejki

Czwartek, wszystkie mecze o godz. 18: GKS - Jagiellonia, Górnik - Wisła, Korona - Widzew, Podbeskidzie - Pogoń, Polonia - Piast, Ruch - Legia, Zagłębie - Lechia, Śląsk - Lech.

Przypuszczalny skład Wisły

Genkow, Małecki, Sarki, Boguski, Garguła, Wilk, Jaliens, Głowacki, Chavez, Jovanović, Miśkiewicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski