Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilk odejdzie do Rosji?

Redakcja
Wkrótce wyjaśni się, czy wiosną Cezary Wilk nadal będzie grał w Wiśle Fot. Andrzej Banaś
Wkrótce wyjaśni się, czy wiosną Cezary Wilk nadal będzie grał w Wiśle Fot. Andrzej Banaś
W ostatnim wywiadzie, jakiego udzielił nam trener Wisły Kraków Tomasz Kulawik, szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" stwierdził m.in.: - Mam takie sygnały, że w każdej chwili może ktoś zostać sprzedany. Wiele wskazuje na to, że jednym z tych zawodników, którzy mogą zimą pożegnać się z Wisłą, będzie Cezary Wilk, który być może trafi do Rosji.

Wkrótce wyjaśni się, czy wiosną Cezary Wilk nadal będzie grał w Wiśle Fot. Andrzej Banaś

PIŁKA NOŻNA. Menedżer pomocnika Wisły Kraków może mu szukać klubu. "Biała Gwiazda" chciałaby dostać za Cezarego Wilka około pół miliona euro.

Wilk jest jednym z niewielu zawodników, do których kierować można najmniejsze pretensje za fatalny dla Wisły 2012 rok. Grał w miarę równo, a już na pewno nie można było temu piłkarzowi odmówić woli walki. To oznacza jednak również, że jest jednym z pierwszych, na których "Biała Gwiazda" może w obecnej sytuacji zarobić pieniądze, a tych potrzebują przy ul. Reymonta bardzo.

To dlatego menedżer piłkarza Jarosław Kołakowski dostał od Wisły zielone światło i może szukać klubu dla swojego podopiecznego. Kołakowski ma dobre kontakty przede wszystkim w Rosji i jeśli Wilk miałby w najbliższych tygodniach odejść, to właśnie do tego kraju.

Piłkarz wiele razy podkreślał, że chciałby spróbować swoich sił w lidze mocniejszej niż polska. Choć jego marzeniem jest gra w Anglii, to zapewne nie pogardziłby również ofertą ze znacznie mocniejszej od polskiej ligi rosyjskiej. Pytanie tylko, czy Kołakowski znajdzie dla Wilka klub, który spełniłby oczekiwania finansowe krakowskiego klubu. A te są w tym momencie na poziomie około pół miliona euro. Wstępne zainteresowanie wiślakiem ponoć jest. O tym, czy wkrótce zamieni się ono na konkretną ofertę, przekonamy się w najbliższych tygodniach.

Wiślacy rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej w poniedziałek i Wilk na pewno na pierwszym treningu jeszcze się pojawi. Nie będzie na nim natomiast Orlina Peralty. Wbrew pojawiającym się informacjom, głównie w mediach honduraskich, "Biała Gwiazda" nie ma zamiaru testować tego piłkarza. Nie oznacza to jednak, że nie jest nim zainteresowana. Wprost przeciwnie. Krakowianie już oglądali Peraltę w akcji - i rzeczywiście, są zainteresowani sprowadzeniem tego zawodnika pod Wawel. Ostateczna decyzja zapadnie jednak dopiero pod koniec stycznia, bo Peralta ma zagrać w najbliższym czasie w swojej reprezentacji w turnieju o Puchar Środkowoamerykański. Honduras 18 stycznia zmierzy się z Salwadorem, a 22 stycznia z Panamą. W tych meczach Honduranina będzie oglądał przedstawiciel Wisły i jeśli ostatecznie wyda pozytywną opinię o Peralcie, to wiosną powinniśmy zobaczyć tego zawodnika w barwach "Białej Gwiazdy".

Koszulkę Wisły ponownie powinien założyć również Patryk Małecki. "Mały" już pod koniec minionego roku powiedział, że dostał zgodę Eskisehirsporu, do którego był wypożyczony, na wcześniejsze odejście. Żeby jednak mógł wrócić do Wisły, trzeba tę sprawę przeprowadzić formalnie. I wszystko jest na dobrej drodze, żeby sprawę zamknąć. Podjął się tego menedżer zawodnika Bartłomiej Bolek, który dopina z Turkami szczegóły rozstania z Małeckim. Ten ostatni już w przyszłym tygodniu ponownie powinien być zawodnikiem Wisły. Jak zapowiedział, po powrocie do Krakowa ma zamiar skoncentrować się tylko na grze, a że tak będzie, pewny jest również Tomasz Kulawik. - Myślę, że to pół roku wiele nauczyło Patryka i że odebrał lekcję pokory. On potrafi grać w piłkę i naszym zadaniem będzie tak go poprowadzić, żeby dał jak najwięcej zespołowi. Jestem pewien, że dogadamy się z Patrykiem. Na początek wyjaśnimy sobie, jakie reguły obowiązują w drużynie. Pracowałem jednak z "Małym" indywidualnie i myślę, że wiem jak z nim rozmawiać. Nie będzie z nim żadnych problemów - zapewnia trener Wisły.

Bartosz Karcz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski