Trener Michał Probierz ma świadomość, że na testowanie nowych graczy ma coraz mniej czasu FOT. JAN HUBRICH
PIŁKA NOŻNA. W sparingu z Fenerbahce zagra Frederiksen
Dudu był w ostatnich tygodniach numerem "1" na liście życzeń krakowian, jeśli chodzi o obsadę lewej strony defensywy, ale strony nie doszły do porozumienia w sprawie warunków kontraktu. - Podjęliśmy decyzję o zakończeniu tematu transferu Dudu. Na tę chwilę sprawa jest zakończona - mówi wiceprezes Wisły ds. sportowych Jacek Bednarz.
- Sprawa na 99 proc. jest już nieaktualna. Dudu najprawdopodobniej zostanie zawodnikiem jednego z klubów meksykańskich, gdzie w tej chwili przebywa - informuje agent brazylijskiego obrońcy Marek Citko.
Teraz najbliżej wypełniania luki powstałej po odejściu Juniora Diaza i Dragana Paljicia jest Frederiksen. To 30-letni Duńczyk, który przez ostatnie trzy sezony związany był z Broendby Kopenhaga. W minionym sezonie rozegrał 21 oficjalnych spotkań, zanotował 3 asysty. 30 czerwca wygasła jego umowa, więc jest wolnym zawodnikiem.
- Jestem agresywnie grającym lewym obrońcą, który lubi uczestniczyć w akcjach ofensywnych, w których wykorzystuję swoją szybkość. Wiem, że Wisła to duży klub, który ma doskonałych fanów. Widziałem kilka filmów wideo na stronie oficjalnej oraz mecz z Odense - mówi Frederiksen na oficjalnej stronie Wisły.
- Ostatni raz widziałem go trzy lata temu, więc nie wiem, jak prezentuje się teraz, ale zapamiętałem go jako niezłego zawodnika. Jego znakiem firmowym jest bardzo soczyste uderzenie z lewej nogi. Pamiętam go jako ofensywnie, dynamicznie grającego obrońcę. Na początku kariery w Lyngby w ogóle był napastnikiem i skrzydłowym - opowiada nam Arkadiusz Onyszko, który przez 11 lat występował w klubach duńskiej ekstraklasy.
Frederiksen byłby pierwszym Duńczykiem w polskiej lidze. Skąd zainteresowanie Duńczyków grą nad Wisłą? - Sprawa jest prosta: w Polsce nie trzeba płacić 70-procentowego podatku. Jestem przekonany o tym, że Duńczycy niedługo zaczną przyjeżdżać do Polski. Śledzę sytuację w Danii i tam cały czas podnoszone są podatki. Ludzie mają dosyć, bo już niedługo będą pracowali tylko na państwo. W Danii, żeby tyle zarabiać, co widziałem, że zarabiali w Wiśle niektórzy zawodnicy, trzeba grać w FC Kopenhaga w Lidze Mistrzów - tłumaczy Onyszko.
Testowany obrońca wystąpi w dzisiejszym sparingu z Fenerbahce Stambuł. - Jan będzie z nami do końca obozu, ma szansę zagrać w dwóch meczach, które będą dla niego swoistym sprawdzianem. Jest to zawodnik, którego oglądaliśmy już wcześniej. Jednak nie jedyny, którego obserwujemy - mówi trener Michał Probierz.
Maciej Kmita
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?