Najgorzej przy Sienkiewicza

Zastawianie samochodami zatok przystankowych i chodników to domena ul. Sienkiewicza, ale auta parkujące na przystankach można zobaczyć często także w innych rejonach Wieliczki. Tak wyglądała kilka dni temu zatoka przystankowa przy ul. Słowackiego, gdzie zatrzymuje się autobus nr 304 i busy... Fot. Jolanta Białek

W ostatnich sześciu miesiącach wieliccy strażnicy miejscy w sprawach związanych z nieprawidłowym parkowaniem pojazdów przy ul. Sienkiewicza interweniowali prawie 300 razy. Ponad 50 kierowców łamiących tego rodzaju przepisy drogowe ukarano mandatami, a dwustu udzielono upomnień. - Interwencji było sporo, ale wydaje mi się, że problem z nielegalnym parkowaniem lub pozostawianiem samochodów w ten sposób, że blokują chodnik jest przy ulicy Sienkiewicza, mniejszy niż było to wcześniej. Obecnie mieszkańcy rzadziej niż kiedyś zgłaszają nam, że dochodzi tam do takich sytuacji - mówi Kazimierz Hankus, komendant Straży Miejskiej w Wieliczce. Dodaje jednak, że dość dużo było ostatnio interwencji w tym rejonie miasta dotyczących parkowania samochodów w przeznaczonej dla szkolnego autobusu - zatoczce postojowej przy Szkole Podstawowej numer 3. - Od pewnego czasu w newralgicznych godzinach pojawia się w tym miejscu patrol Straży Miejskiej. Myślę, że to pomogło - uważa szef miejskich strażników.

Jego zdaniem ul. Sienkiewicza jest obecnie właściwie jedynym miejskim szlakiem komunikacyjnym, gdzie nadal z takim natężeniem występuje parkowanie w miejscach niedozwolonych oraz związane z tym blokowanie chodników. - Przy ulicy Piłsudskiego (drugim miejskim trakcie, gdzie kierowcy często wybierali chodnik, jako miejsce dla samochodu - red.) nie ma obecnie wielu tego typu sytuacji. Natomiast w ostatnich trzech miesiącach interweniowaliśmy prawie 90 razy odnośnie parkowania w na odcinku ulicy Limanowskiego, sąsiadującym z ulicą Szpunara, gdzie od niedawna obowiązuje zakaz postoju. Kierowcy często go nie przestrzegają, ale ponieważ w tym rejonie miasta znajduje się monitoring, obserwujemy na bieżąco, co tam się dzieje. Kierowcy parkujący tam w niedozwolonym miejscu muszą liczyć się z tym, że w ciągu kilku minut przy samochodzie pojawią się miejscy strażnicy - twierdzi Kazimierz Hankus.

Co grozi za kierowcom za "blokowanie chodników"? Zasady parkowania pojazdów na pieszych traktach wyznacza art. 47 kodeksu drogowego. W tych miejscach mogą zatrzymywać się - oczywiście, jeśli w danym rejonie nie ma całkowitego zakazu postoju - pojazdy o masie do 2,5 ton. Parkować można "kołami jednego boku lub przodem pojazdu", przy czym nie może to powodować utrudnień w ruchu pieszym. Do dyspozycji przechodniów musi pozostać chodnik o szerokości minimum 1,5 metra. Kierowcy łamiący ten zapis kodeksu drogowego mogą być ukarani mandatem w wysokości 100 zł i jednym punktem karnym.

JOLANTA BIAŁEK

[email protected]

Pomogą słupki?

Wiosną tego roku po jednej stronie chodnika przy ul. Sienkiewicza (m.in. od jej skrzyżowania z ul. Goliana), gdzie obowiązuje zakaz parkowania, mają być zamontowane drogowe słupki zabezpieczające pieszy trakt przed lokowaniem na nim samochodów. Natomiast antidotum na blokowanie przez przejścia pieszym przez pojazdy w miejscach, gdzie ich postój jest dozwolony - trudno znaleźć. Jedynym rozwiązaniem wydaje się budowa w Wieliczce nowych parkingów.