Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten pomnik poszedł w świat

JOLANTA BIAŁEK
"Wojenny" pomnik powstał na granicy trzech wielickich sołectw FOT. JOLANTA BIAŁEK
"Wojenny" pomnik powstał na granicy trzech wielickich sołectw FOT. JOLANTA BIAŁEK
"W latach 1940-1945 w domu Koźmice Wielkie 131 znajdował się ukryty skład broni ZWZ-AK, którego opiekunem był kpr. Władysław Kurek Mocarny" - napisano m.in. na pomniku odsłoniętym 2 maja na niewielkim wzniesieniu przy drodze powiatowej, na granicy trzech miejscowości: Koźmic Wielkich, Koźmic Małych i Pawlikowic.

"Wojenny" pomnik powstał na granicy trzech wielickich sołectw FOT. JOLANTA BIAŁEK

HISTORIA. Mimo wielkiej ulewy na odsłonięcie pomnika upamiętniającego oficerów AK z placówki "Sosna-Las" przybyły tłumy. Uroczystość, zorganizowana w Koźmicach Wielkich w Dniu Flagi, była transmitowana na żywo... do Kanady.

- Skład broni znajdował się na posesji położonej około 100 metrów od miejsca, gdzie stanął pomnik. Tamtego domu już nie ma, ale do dzisiaj na tym terenie znajdowane są pociski i broń z czasów wojny - mówi Piotr Kurek, syn kpt. Józefa Kurka, który podczas II wojny światowej był żołnierzem wielickiej placówki AK, o kryptonimie "Sosna-Las".

Historia połączyła kontynenty

- Przyjechałem tu specjalnie z Kanady, jestem wnukiem Jana Batko - oświadczył młody mężczyzna, który podszedł odebrać pamiątkowy medal, którymi honorowano przybyłych na uroczystość przedstawicieli rodzin oficerów z oddziału "Sosna-Las". Gość z odległego kontynentu zaprezentował też niewielką kamerę i oświadczył: - Transmitujemy odsłonięcie pomnika na żywo do Kanady. Ogląda to cała moja rodzina!

Wzruszenia nie kryli także członkowie innych "oficerskich" rodzin oraz kombatanci. - To miejsce będzie przypominać, jak wiele trzeba było ofiar byśmy mogli żyć w wolnej Polsce. Bardzo się cieszę, że ten pomnik powstał - powiedział prezes wielickiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - por. Tadeusz Piotrowski.

Na pomniku umieszczono nazwiska 14 oficerów AK. - Wszyscy oni działali na terenie gminy Wieliczka i kończyli wielickiego "Matejkę" (tak nazwano dawne gimnazjum w Wieliczce; dziś w budynku tym mieści się Liceum Ogólnokształcące im. Jana Matejki - przyp. jol.). Wybór był trudny. Umieściliśmy na pomniku nazwiska żołnierzy, którzy byli najściślej związani z rejonem wielickim. Ale na pewno nie są to wszyscy którzy walczyli w placówce "Sosna Las" - stwierdza Piotr Kurek.

Dodaje, że pomnik ten powstał przede wszystkim po to, by przypominać dzieciom i młodzieży o trudnej walce Polski o wolność. - Zależy mi by młodzi doceniali i kultywowali przeszłość. Właśnie to było głównym powodem wzniesienia obelisku - podkreśla pan Piotr.

Piotr Kurek zdecydował, że dla budowy postumentu upamiętniającego partyzancką walkę o niepodległość udostępni część własnej posesji. Był on inicjatorem wzniesienia obelisku, a w społecznym komitecie budowy pomnika pracowali także: por. Tadeusz Piotrowsk i, szef małopolskiego okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - mjr Ryszard Brodowski oraz należący do tego stowarzyszenia por. Ryszard Jakubowski i Piotr Kaczor, a także burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Symbol wydarzeń sprzed ponad 70 lat powstał dzięki staraniom ŚZŻ AK oraz gminy Wieliczka.

To było centrum konspiracji

Wybudowany na granicy trzech wsi pomnik, jest pierwszym w gminie "wojennym" postumentem wzniesionym poza miastem, a miejsce jego lokalizacji wybrano nieprzypadkowo.

Początki działalności konspiracyjnej w Koźmicach Wielkich i okolicznych miejscowościach sięgają października 1939 roku. " (...) zgłosił się do mnie ppor. kawalerii Stanisław Guzikowski ps. "Żegota" z rozkazem włączenia mnie do organizacji konspiracyjnej. "Żegota" podkreślił, że wszyscy obywatele, którzy złożyli przysięgę w służbie wojskowej, nie zostali od niej zwolnieni i są nadal żołnierzami. "Żegota" określił dla mnie zadanie zorganizowania organizacji konspiracyjnej na terenie gminy Koźmice Wielkie. Zgodnie z rozkazem rozpocząłem organizowanie w 16 wioskach gminy tzw. trójek żołnierzy - którzy byli wyszkoleni wojskowo przed 1 września 1939 roku" - pisze w swych wspomnieniach Antoni Batko "Sęp".
Pierwsze konspiracyjne "trójki" powstały: w Pawlikowicach, Koźmicach Wielkich, Koźmicach Małych, Raciborsku i Gorzkowie.Placówka Koźmice Wielkie przyjęła kryptonim "Sosna" (późnej zmieniony na "Las"). "Z końcem 1941 roku w placówce tej zorganizowane były już trzy plutony wojskowe. (...) Brak było broni. Dlatego od początków działalności trwało jej zdobywanie. Dla gromadzenia broni kpr. Władysław Kurek wybudował pod swoim domem specjalny magazyn" - takie informacje zawarł w swym opracowaniu historycznym, zmarły w 2011 roku porucznik AK - Kazimierz Guzikowski.

Pisze on także, że przez cały okres okupacji niemieckiej na teren koźmickiej placówki dostarczana była prasa konspiracyjna; prowadzono tam także nasłuch radiowy. Niezależnie od wojskowych działań konspiracyjnych żołnierze placówki "Sosna - Las" roztaczali opiekę nad miejscową ludnością i informowali ją o zagrożeniach ze strony niemieckich konfidentów.

[email protected]

AK-OWCY Z POMNIKA

Obelisk w Koźmicach Wielkich wzniesiono ku pamięci:

* ppor/kpt. Józefa Kurka VM, pseudonim "Halny", z Koźmic Wielkich (1913-1997)

* ppor/por. Antoniego Batki "Sępa", z Koźmic Małych (1910-1995)

* ppor/por. Jana Batki "Niny", z Pawlikowic (1912-1957)

* por. Franciszka Gołdy "Legdy", z Lednicy Górnej (1916-2002)

* por. Stanisława Guzikowskiego "Żegoty", z Bodzanowa (1912-1942)

* ppor. Władysława Wołka "Potoka", z Zabawy (1909-1979)

* por. Stanisława Klimczyka "Giermka" (1909-1962)

* ppor Ludwika Kubickiego, z Wieliczki (1911-1941)

* ppor Piotra Mitana "Juranda", z Sygneczowa (1911-1989)

* ppor Franciszka Lembasa "Zgrzebnioka", z Czarnochowic (1906-1976)

* ppor Władysława Orła "Jasnoty", z Kamionki Małej (1909-2009)

* ppor. Stanisława Poznańskiego, z Czechówki (1914-1996)

* ppor. Wiktora Romanca "Brzytwy", z Raciborska (1910-1987)

* kpr. Władysława Kurka "Mocarnego", z Koźmic Wielkich (1916-1945)

14

Nazwiska tylu oficerów AK z placówki "Sosna-Las" umieszczono na pomniku w Koźmicach Wielkich. Wszyscy oni działali na terenie gminy Wieliczka i byli absolwentami wielickiego przedwojennego Gimnazjum im. Jana Matejki.

131

To numer posesji w Koźmicach Wielkich, gdzie podczas II wojny światowej mieścił się tajny skład broni. "Władysław Kurek osobiście przyjmował do magazynu zdobytą i zakupioną broń oraz sprawdzał jej użyteczność" - pisze Kazimierz Guzikowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski