Oni zasłużyli na miano Pereł Powiatu 2012

Laureaci nagrody "Perła Powiatu 2012". Z tyłu gospodarze powiatu wielickiego. Fot. Jolanta Białek

WYRÓŻNIENIA. Wybrano najlepszych społeczników, przedsiębiorców, sportowców i twórców kultury zasłużonych dla wielickiego rejonu. Kandydatów do nagród było wielu.

Nagród rozdano sześć. Kapituła konkursu złożona z Zarządu Powiatu oraz członków prezydium Rady Powiatu, o tym, kto zasługuje na miano "Perły" zdecydowała bez większych dyskusji, ale uznała również, że tym razem nie będzie wyróżnienia indywidualnego dla najlepszego przedsiębiorcy; nie wskazano także stowarzyszenia roku.

- Jest to wyjątkowe wyróżnienie dla firmy, która zajmuje się oświetleniem i jako taka powinna - świecić przykładem. - stwierdził po odebraniu "Perły" dla firmy roku współwłaściciel wielickiej spółki "Wesem" Tomasz Hajduk, prowadzący ją z Danutą i Marianem Hajdukami.

Nagrodę dla mecenasa kultury odebrali Urszula i Wiesław Żyznowscy, właściciele Wydawnictwa Żyznowski w Sierczy, które wydaje unikatowe książki dotyczące historii powiatu wielickiego. - Moja rodzina, która mieszka tutaj od 300 lat nie korzystała kiedyś z kultury, a teraz my otrzymujemy nagrodę w dziedzinie kultury... Jestem bardzo ciekawy co przyniesie kolejne 300 lat ...- stwierdził Wiesław Żyznowski. A Urszula Żyznowska dodała, że "Perła" będzie dla nich motywacją do dalszego tropienia szczegółów z historii powiatu wielickiego.

Indywidualną nagrodą za działalność kulturalną uhonorowano Marię Idzi, szefową znanego na całym świecie Zespołu Regionalnego Mietniowiacy. Natomiast "Sportowe Perły" trafiły do mistrza świata w powożeniu psimi zaprzęgami Mateusza Surówki ze Szczygłowa oraz Roberta Frasia - trenera sekcji badmintona w MKS Spartakus Niepołomice, który jest także szkoleniowcem kadry Małopolski. - Dziesięć z szesnastu osób w kadrze województwa to podopieczne Roberta Frasia! - zaznaczył starosta Juszkiewicz. Zaś sam trener roku stwierdził, że jego zawodniczki "są jak perełki, które wspólnie tworzą perłę i są wizytówką tego powiatu".

Społecznikiem roku został Dionizy Kołodziejczyk, m.in. inicjator utworzenia w Kłaju Izby Regionalnej oraz autor kilku monografii o dziejach tej gminy. - Mieszkańcy z jego miejscowości mówią o nim, że to mądry i dobry człowiek. On sam twierdzi, że każdy człowiek powinien po sobie zostawić coś więcej niż to, co otrzymał od społeczeństwa. A jeśli tego nie zrobi, będzie tylko zwykłym zjadaczem chleba - powiedział Jacek Juszkiewicz przed wręczeniem "Perły" Dionizemu Kołodziejczykowi.

[email protected]