Kolorowe zwierzęta na ścianach ośrodka pomogą małym pacjentom zapomnieć o wizycie u lekarza Fot. Jolanta Białek
PODŁĘŻE. Przychodnia jest po remoncie. Placówka medyczna zmieniła wygląd. W części przeznaczonej dla dzieci stała się bardziej przyjazna dla pacjentów.
- Poprzez te malowidła staramy się odwrócić uwagę dzieci od tego, że przyszły do lekarza, żeby to miejsce nie kojarzyło się tylko z czymś przykrym - mówi lek. med. Zbigniew Hauser, kierownik Przychodni w Podlężu.
Szef placówki zaznacza, że podobne malowidła na ścianach są w siedzibie Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Niepołomickiego Centrum Medycznego, pod które podlega również placówka w Podłężu. - Tam sprawdziły się takie obrazki na ścianach poczekalni i gabinetów pediatrów. Rodzice je chwalili, dzieci były zadowolone więc my podczas malowania obiektu również poprosiliśmy o takie malowidła - zaznacza kierownik Hauser.
W tym celu, po wymalowaniu wszystkich ścian, zatrudniono młode artystki, które namalowały radosne, kolorowe zwierzęta.
Dziecięce malowidła to nie wszystko. Placówka przechodzi kolejny etap remontu. Budynek jest z lat 70. ubiegłego stulecia, ale został zmodernizowany. Trzy lata temu przeszedł termomodernizację. Wymieniono okna, ocieplono ściany. Do tego piętrowego obiektu została też wówczas dobudowana zewnętrzna winda. Następnie w obiekcie były wymieniane wykładziny. Na tym remont się nie zakończył. Tego lata przyszedł czas na odnowienie wnętrza przychodni. Ściany już zostały odmalowane. Koszt tego remontu został pokryty z funduszy NZOZ.
- Teraz czekamy na kolejną inwestycję - wymianę pieca centralnego ogrzewania - mówi kierownik Zbigniew Hauser. To zadanie ma sfinansować gmina, która jest stuprocentowym udziałowcem spółki NZOZ Niepołomickie Centrum Medyczne. Wymiana pieca i modernizacja kotłowni i wykonanie nowej wentylacji nastąpi przed sezonem grzewczym, prawdopodobnie na przełomie sierpnia i września. - Inwestycja jest konieczna, bo choć obiekt jest po termomodernizacji oszczędności w ogrzewaniu są zbyt małe. Pewnie dlatego, że nasz piec jest stary z lat 90. Pochłania dużo gazu, który wykorzystujemy do ogrzewania budynku. Myślę, że dopiero po wymianie pieca odczujemy efekty ocieplenia - zaznacza szef Przychodni.
Trwa też remont filii tej placówki, czyli ośrodka w Podgrabiu. Tam remont obejmuje montaż windy dla niepełnosprawnych oraz prace adaptacyjne budynku. Do Podgrabia lekarz jest codziennie delegowany przynajmniej na godzinę, żeby chorzy nie musieli jeździć do Niepołomic lub Podłęża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?