Śmieciarki będa mieć jutro problem z dojazdem na wysypisko odpadów FOT. JOLANTA BIAŁEK
Mieszkańcy wielickiego os. Krzyszkowice będą blokować skrzyżowanie ulic: Sadowej, Akacjowej i Lipowej, stanowiące jedyną drogą dojazdu na Wysypisko Odpadów Komunalnych "Barycz" jutro w godz. 7-15. W akcji ma wziąć udział 30-40 osób. - Zablokujemy przejazd tylko samochodom wiozącym śmieci na wysypisko na Baryczy. Będziemy przepuszczać autobus MPK oraz co jakiś czas - gdy utworzy się duży korek - auta osobowe - informuje Damian Konieczny, przewodniczący Zarządu Osiedla Krzyszkowice.
Protestujący przeciwko krakowskim planom budowy przy ul. Krzemienieckiej grzebowiska i spalarni zwierząt, będą utrudniać przejazd śmieciarkom pod okiem policjantów. Mieszkańcy mają w tej sprawie poparcie i burmistrza Wieliczki Artura Kozioła, i wielickiego starosty Jacka Juszkiewicza. Zgodę na zorganizowanie w Wieliczce pikiety ostrzegawczej w formie blokady drogi wydały w tym tygodniu Komenda Powiatowa Policji oraz odpowiedzialne za organizację ruchu w mieście wydziały wielickiego magistratu oraz starostwa powiatowego.
O sprawie, która ciągnie się od początku tego roku pisaliśmy wielokrotnie. Mieszkańcy Wieliczki i dzielnicy Swoszowice w Krakowie zjednoczyli siły w proteście przeciwko lokalizacji na Baryczy inwestycji, która ich zdaniem może rodzić uciążliwości podobne do działającego tam od dziesiątków lat - wysypiska opadów komunalnych. W ubiegłym tygodniu złożono w krakowskim Urzędzie Miasta protest w tej sprawie podpisany przez ponad 6300 osób. Od kilku tygodni protestujący czekają też bezskutecznie na spotkanie, jakie odnośnie kontrowersyjnej inwestycji miał zorganizować Kraków. - Wiemy, że dokumentacja pozwalająca na ogłoszenie przetargu na budowę grzebowiska i spalarni jest gotowa, konkurs ofert na to przedsięwzięcie może zostać ogłoszony w każdej chwili. Tymczasem z nami nadal nikt z Krakowa nie chce rozmawiać - mówi Damian Konieczny.
Dyrektor Wydziału Inwestycji UM w Krakowie Jerzy Marcinko twierdzi, że trwa jeszcze opiniowanie dokumentacji dla "spalarni “ przez poszczególne wydziały magistratu. - Wszystkie materiały dotyczące tej inwestycji będziemy mieć w przyszłym tygodniu. Spotkania z mieszkańcami X Dzielnicy (tj. Swoszowic - przyp. red.) oraz przedstawicielami protestujących mieszkańców Wieliczki planujemy w dniach 16-20 czerwca. Potem prezydent podejmie decyzję o rozpoczęciu lub odstąpieniu od tej inwestycji - informuje urzędnik.
Czy blokada drogi dojazdowej do wysypiska będzie dla Krakowa bardzo uciążliwa? - Na pewno będzie to wielkie utrudnienie, nie bardzo sobie wyobrażam, co zrobimy jeżeli faktycznie dojdzie do blokady. Śmieci z Krakowa wywożone są "na Barycz" codziennie - mówi Jerzy Marcinko.
Mieszkańcy Wieliczki twierdzą, że żadne okoliczności nie spowodują, by zaaprobowali budowę na Baryczy spalarni , a decyzję o jutrzejszym zablokowaniu ul. Sadowej nazywają "odważną, ale słuszną". - Wiemy, że będzie to bolesne dla Krakowa. Musimy jednak coś w tej sprawie zrobić, ponieważ władze Krakowa w ogóle nie liczą się z mieszkańcami Wieliczki - uważa Damian Konieczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?