Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma dnia bez pożarów

Redakcja
Od stycznia w powiecie wielickim miały miejsce 342 pożary traw Fot. archiwum KP PSP w Wieliczce
Od stycznia w powiecie wielickim miały miejsce 342 pożary traw Fot. archiwum KP PSP w Wieliczce
W niechlubnych statystykach przewodzi gmina Wieliczka, gdzie pożarów traw było aż 175. Drugie są Niepołomice, gdzie tego typu akcji gaśniczych zanotowano do wczoraj 119.

Od stycznia w powiecie wielickim miały miejsce 342 pożary traw Fot. archiwum KP PSP w Wieliczce

ZAGROŻENIA. Od początku roku strażacy wyjeżdżali do płonących traw ponad 340 razy. Koszty akcji gaśniczych przekroczyły 200 tys. zł.

- Sądzę, że taka duża ilość pożarów traw w tych rejonach wynika z tego, że w dużych gminach, w których nastąpił napływ ludzi z zewnątrz, mieszkańcy się nie znają, nie są też zainteresowani tym, co dzieje się obok. W takich sytuacjach podpalacze czują się bezkarni - stwierdza st. kpt. Andrzej Kufta, dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce.

Dodaje: - Natomiast mieszkańcy miejscowości w małych gminach, prawie wszyscy się znają. Tam łatwiej dostrzec, gdy dzieje się coś niepokojącego, od razu wiadomo też, kto za tym stoi. Nie bez znaczenia jest również i fakt, że w mniejszych społecznościach większość osób dorosłych to członkowie OSP, a z kolei ich dzieci są w młodzieżowych drużynach pożarniczych. Tym samym wiedzą dokładnie, jak szkodliwe jest wypalanie traw.

Opinię strażaków odnośnie przyczyn wiosennych pożarów potwierdzają statystyki. W małych gminach powiatu, takich zdarzeń jest o wiele mniej niż w rejonach wielickim i niepołomickim. W gminie Biskupice od początku tego roku trawy płonęły 22 razy, w gminie Gdów - 15, a w Kłaju - 11. Można przypuszczać, że mieszkańców rolniczych obszarów przed podpalaniem pól powstrzymuje skutecznie także groźba utraty unijnych dotacji (europejskie zasady polityki rolnej zabraniają tego procederu).

Generalnie jednak - bata na podpalaczy nie ma. Do tej pory policjanci nałożyli jeden stuzłotowy mandat na właściciela łąki w Zabierzowie Bocheńskim, któremu udowodniono, iż stał za procederem szkodliwym dla przyrody i powodującym zagrożenie dla mienia i życia ludzi. W gminie Niepołomice z podpalaczami traw próbują walczyć także strażnicy miejscy, którzy ukarali do tej pory kilka osób podejrzanych o podpalanie nieużytków, mandatami w kwotach od 100 do 400 zł. - Może to coś wreszcie pomoże? To, co dzieje w tym roku, jeśli chodzi o pożary traw, przypomina jakiś koszmar... - stwierdza Maria Strzelec, dyrektorka Domu Kultury w Zabierzowie Bocheńskim, należąca do miejscowej jednostki OSP.

Strażacy z jednostek OSP i KP PSP w Wieliczce, pytani o groźne zdarzenia z ostatniego weekendu stwierdzają, że nie robią właściwie nic innego, jak tylko walczą z pożarami traw. Podpalaczy nie odstrasza dość zimna obecnie aura, natomiast mocny w ostatnich dniach wiatr sprawia, że ogień rozprzestrzenia się błyskawicznie, zagrażając także okolicznym domom. Podgrabie, Podłęże, Staniątki, Niepołomice - to tylko niektóre z miejsc, gdzie w ostatnich trzech dniach doszło do pożarów nieużytków, ściernisk itp.

Jolanta Białek

[email protected]

Niebezpieczny proceder

Wypalanie traw jest zagrożone karą grzywny do 5 tys. zł, a w ekstremalnych przypadkach - jeśli pożar taki jest zagrożeniem dla zdrowia lub życia ludzi - karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Wiosenny proceder jest także ogromnie szkodliwy dla środowiska naturalnego, m.in. giną różne gatunki zwierząt i roślin, a ogień niszczony ekosystem, którego regeneracja trwa kilkanaście lat. Ponadto podczas wypalania traw bardzo często dochodzi do utraty kontroli nad ogniem, który rozprzestrzenia się na pobliskie zabudowania, lasy. W takich pożarach giną też ludzie. W tym roku w Małopolsce były już dwie takie tragedie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski