Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez Azotów byłoby z nami kiepsko

Redakcja
Łukasz Sady FOT. ANDRZEJ SKÓRKA
Łukasz Sady FOT. ANDRZEJ SKÓRKA
ROZMOWA. Z Łukaszem Sady, prezesem Unii Tarnów, o aferze łapówkarskiej, strategicznych sponsorach, innych dyscyplinach sportowych i żużlu

Łukasz Sady FOT. ANDRZEJ SKÓRKA

- Afera z aresztowaniem prezydenta może odbić się na żużlu?

- Mam nadzieję, że tak się nie stanie. Nie sądzę, by sponsorzy zastanawiali się nad tą kwestią pod tym kątem. "Łącznikiem" były dwie osoby, które kiedyś pracowały w spółce, a nie sama spółka żużlowa, ani sport jako taki. Medialnie może to odstraszać, ale nie mam sygnałów, że sponsorzy chcą się wycofać. Firmy, która wymieniana jest w tej sprawie, w gronie naszych sponsorów nie ma już od 2 lat.

- Co stałoby się z żużlem gdyby wycofały się z jego sponsorowania Azoty?

- Byłoby kiepsko. Śmiem twierdzić, że moglibyśmy sięgnąć dołu tabeli, może spaść do niższej ligi. Ale mamy też Tauron. Staramy się jednak nie dzielić sponsorów na ważniejszych i mniej ważnych. Liczy się wspólny efekt jaki dają klubowi.

- Przez żużel nie ma miejsca na inne sporty w Tarnowie?

- Przyznam, że w Tarnowie o innych dyscyplinach sportowych niż żużel i piłka nożna - na poziomie profesjonalnym - ostatnio nie słyszałem. Nie umniejszając piłkarzom ręcznym, czy koszykówce, amatorskim i półamatorskim sekcjom, pamiętajmy, że żużel w Tarnowie ma tradycję i historię, jest od zawsze. Kilkanaście lat temu próbowano zbudować wielką koszykówkę. Ale jak szybko się rozwinęła, tak szybko zniknęła.

Rozmawiał Piotr Rąpalski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski