Cała akcja ma pomóc Miłoszowi Pietrzykowi Fot. archiwum prywatne
Młody biegacz-amator szuka firm, które zechcą zapłacić na rzecz Miłosza za każdy przebiegnięty w maratonie kilometr lub wpłacą datek na jego subkonto. Dochód z akcji "W pogoni za szczęściem" zostanie przeznaczony m.in. na zatrudnienie asystenta osoby niepełnosprawnej.
32-letni Miłosz Pietrzyk skończył studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, a następnie rozpoczął aplikację radcowską. Radość z tych sukcesów byłaby pewnie znacznie większa, gdyby nie trudna codzienność. - Miłosz porusza się na wózku, a mieszka na trzecim piętrze w jednej z krakowskim kamienic - mówi Tomasz Pogon. Te kilkadziesiąt schodów pomaga mu codziennie pokonywać matka. Miłosz chciałby ją uwolnić od tego ciężaru. Dlatego zebrane pieniądze w pierwszej kolejności zostałyby przeznaczone na opłacenie wykwalifikowanego asystenta osoby niepełnosprawnej.
- Miłosz dzięki swojej wytrwałości i ciężkiej pracy znalazł zatrudnienie w biurze zamówień publicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego. Niestety, po opłaceniu rachunków i ogromnej ilości leków, nie może sobie pozwolić na pomoc asystenta - dodaje Tomasz.
Akcja "W pogoni za szczęściem" dopiero się rozkręca. Do pomocy udało się już namówić m.in. bocheńskie centrum "Symetria", które do końca czerwca 2013 r. będzie za darmo rehabilitować Miłosza
JAK POMÓC MIŁOSZOWI? Można wpłacić dowolną sumę na subkonto Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko": 21 8944 0003 0000 2088 2000 0070, z dopiskiem: "240/P, Pietrzyk Miłosz - zbiórka publiczna". Firmy, które chciałyby wesprzeć akcję, mogą skontaktować się z Tomaszem Pogonem przez stronę www.wpogoni.com.pl.
Paulina Korbut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?