Komu zmiany w służbie zdrowia wyjdą na zdrowie

Fot. Andrzej Skórka

KONTROWERSJE. Przychodnie staną się spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością

Na razie nic nie jest jeszcze przesądzone. Nie sposób przewidzieć nawet takiego rozwoju wypadków, w którym po raz pierwszy w historii odrodzonego tarnowskiego samorządu dojdzie do lokalnego referendum. Plany przekształceń w spółki Zespołu Przychodni Specjalistycznych, Mościckiego Centrum Medycznego oraz szpitala im. Szczeklika, firmowane przez ekipę prezydenta Ścigały, także w koalicji budzą wątpliwości. Czy dojdzie więc do nagłego zwrotu akcji i pogrzebania kontrowersyjnych planów?

Tarnowskie przychodnie specjalistyczne mogą od stycznia stać się spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością. Decyzja ważna dla ponad stu tysięcy ludzi zapadnie w ciągu tygodnia.

Wrękach tarnowskich radnych spoczywa decyzja o tym, czy służba zdrowia w mieście zostanie skomercjalizowana. Możliwe są jednak i inne scenariusze. Na przykład taki, w którym wszyscy mieszkańcy, w drodze referendum, zyskaliby możliwość wyręczenia w głosowaniu lokalnych polityków.

Za niespełna trzy miesiące Zespół Przychodni Specjalistycznych w Tarnowie i Mościckie Centrum Medyczne rozpoczną funkcjonowanie jako spółki prawa handlowego - taki plan przedstawiło miasto już pod koniec czerwca. Ten sam scenariusz przewiduje skomercjalizowanie Specjalistycznego Szpitala im. Szczeklika rok później. Czy do zmian dojdzie? Nie jest to przesądzone.

Im bliżej terminu podejmowania decyzji, tym atmosfera staje się gorętsza. Przekształceniom sprzeciwiają się związ-kowcy ze Wspólnej Reprezentacji Związkowej "Ochrona Zdrowia 2012". Optymistycznym wizjom przyszłej służby zdrowia roztaczanym przez urzędników przeciwstawiają te o grożącym ograniczeniu dostępu do bezpłatnej opieki medycznej.

Wszystko na razie wskazuje na to, że ostateczne słowo należeć będzie do polityków. Wydarzenia końcówki września ujawniły jednak, że również oni mają wątpliwości, co do zasadności zmian. Najlepiej pokazują to wyniki głosowania komisji zdrowia rady miejskiej. Opiniując uchwały o przekształceniach MCM i ZPS nie byli w stanie zająć jednego stanowiska. Kompletnym zaskoczeniem była zaś negatywna opinia dla uchwały o komercjalizacji szpitala. - Można byłoby jeszcze z tym poczekać - zastanawiała się Maria Borys-Latała, szefowa komisji.

Popierająca prezydenta Ryszarda Ścigałę koalicja Tarnowianie - PO wcale nie jest monolitem. Przeciwko reformowaniu przychodni i szpitala opowiedziało się w komisji dwoje radnych prezydenckiego ugrupowania - Jan Niedojadło i Anna Rafińska. Z naszej wiedzy wynika, że również w Platformie istnieją na temat komercjalizacji poważne różnice zdań.

Związkowcy zaapelowali kilka tygodni temu do radnych o zorganizowanie referendum i odwołanie się do woli mieszkańców. PiS zapowiadało złożenie w radzie formalnego wniosku.

- Przygotowujemy dokumenty i konsultujemy sprawę z prawnikami - mówi Kazimierz Koprowski, radny, a zarazem szef partii w mieście. Nie można wykluczyć, że w sprawie referendum zwołana zostanie na dniach nadzwyczajna sesja tarnowskiej rady.
- Nie ma różnicowania kontraktowania przez NFZ w zależności od formy organizacyjno-prawnej podmiotów. Nawet prywatne placówki w 95 procentach finansowane są ze środków publicznych. Działalność komercyjna to margines - mówi Marek Wójcik, ekspert Stowarzyszenia Powiatów Polskich.

Andrzej Skórka