Pacjenci nie są zadowoleni z dostępu do medycznych świadczeń. Czy rewolucja w tarnowskiej służbie zdrowia to zmieni? FOT. PAWEŁ MIECZNIK
TARNÓW. Rusza nowa tura konsultacji. Związkowcy z Zespołu Przychodni Specjalistycznych oraz szpitala im. Szczeklika krytykują miasto. We wrześniu zapadną decyzje.
Pierwszy ich etap ostro skrytykowali związkowcy z ZPS oraz szpitala im. Szczeklika (ten w spółkę miałby się przekształcić w styczniu 2014 r.). Nie byli zadowoleni ze spotkania przeznaczonego dla ich reprezentacji. Liczyli na kolejne i na rzeczową dyskusję, a nie na "okrągłe słówka". Takiej wymiany poglądów wyłącznie na linii miasto - związki urzędnicy już jednak nie planują. Będzie ona możliwa w trakcie spotkań w szerszym gronie - związkowców, pracowników przychodni, szpitala oraz kierownictw ZOZ-ów.
Związki oczekują gwarancji, iż nowo powstałe niepubliczne ZOZ-y nie zostaną w przyszłości sprywatyzowane. Miasto na razie nie wypowiada się w tej sprawie jednoznacznie. - Chcemy wysłuchać strony związkowej, by zrozumieć, co oznacza dla niej określenie "gwarancja" i jakiego przedziału czasowego miałaby dotyczyć - mówi Magdalena Osiak, dyrektor Centrum Spraw Społecznych w UMT.
Związkowcy zapowiedzieli, że o wątpliwościach dotyczących komercjalizacji mieszkańcy Tarnowa i okolic dowiedzą się z kolportowanych przez nich ulotek.
Miasto z kolei niezmiennie tonuje nastroje i zapewnia, że dla pacjentów zmiany będą niezauważalne.
Konsultacje potrwają do połowy września. Za miesiąc radni miejscy zdecydują, czy zgadzają się na komercjalizację.
Andrzej Skórka
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?