Będą kolejne autobusy

Dziesięć nowych autobusów tureckiej firmy Otokar, które MPK w Tarnowie zaplanowało zakupić, już jest w komplecie. Dwa ostatnie z tej puli w ciągu najbliższych dni wyjadą na ulice. Dostawy od producenta trwały od wiosny. Wybór tej firmy niektórych zaskoczył; do tej pory Otokar sprzedał swoje pojazdy Przemyślowi, ale w Tarnowie, jako pierwszym mieście w kraju, rozpoczęto eksploatację modelu kent 290 LF. O wygranym przetargu, w którym zaoferowano otokary, zadecydowała m.in. cena. Tureckie autobusy były średnio o 50 tys. zł tańsze od pojazdów konkurencji. - Na razie otokary sprawują się bardzo dobrze. Mają one solidne niemieckie silniki i wiele innych zalet, które zadecydowały o naszym wyborze. Jesteśmy dziś przekonani, że ten wybór był właściwy - mówi Jerzy Wiatr, prezes MPK w Tarnowie.

Zakup nowych autobusów był możliwy dzięki dofinansowaniu z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Co dalej z modernizacją taboru?

W wielu miastach, które chcą dokonywać zakupu nowych pojazdów, na przeszkodzie stanęło bardzo drogie tego lata paliwo i w związku z tym niezaplanowane wysokie wydatki.

- Gdyby ceny paliw były na poziomie 2009 roku, obecnie mielibyśmy jako firma 500 tys. zysku - podkreśla prezes Wiatr. - Teraz wprawdzie paliwo tanieje, ale sytuacja wciąż wydaje się nie do końca stabilna. Drożyzna zweryfikowała wiele planów firm transportowych, ale w Tarnowie nie możemy zrezygnować z dalszych zakupów autobusów. Ze względu na stan wielu tych, które teraz jeżdżą, w perspektywie najbliższych 3-4 lat powinniśmy dokupić około 20 pojazdów.

Nie ma jednak pewności, czy wszystkie te pojazdy będą nowe, czy część nie będzie używana. Nowy autobus, 12-metrowy, kosztuje przeciętnie 700-800 tys. zł. Pojazdy na sprężony gaz ziemny (CNG) są jeszcze droższe, ale MPK w Tarnowie nie przewiduje ich zakupu.

- Chcielibyśmy kupować jak najwięcej nowych autobusów, bo używane nie są w stanie odnowić taboru na dłuższą metę - dodaje prezes MPK. (ZIOB)

[email protected]