Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łatwo jest powiedzieć: trzeba docieplić szpital

ALEKSANDER GĄCIARZ
INWESTYCJE. Szpitale w Miechowie i Proszowicach pilnie wymagają termomedernizacji. Ale okazuje się, że sprawa nie jest ani prosta, ani tania.

 

- Byliśmy zmuszeni unieważnić już trzeci przetarg na tę inwestycję - mówi dyrektor miechowskiego Szpitala im. Św. Anny, Mirosław Dróżdż.

Oferty są ciągle za drogie

Powód za każdym razem był ten sam: cena najniższej oferty była wyższa od tej, jaką placówka może przeznaczyć na zadanie. I to wyższa o kilkanaście procent, co w przypadku inwestycji, której wartość liczy się w milionach złotych, kwota znacząca. - Trudno powiedzieć, czym taka sytuacja jest spowodowana. Być może wybraliśmy trochę zły moment. Firmy mają dużo zleceń i w związku z tym oferowane ceny są wysokie. Mam jednak nadzieję, że za czwartym razem uda nam się wyłonić wykonawcę i jeszcze w tym roku zrealizujemy przynajmniej część inwestycji - przekonuje dyrektor Dróżdź.

Sposobem skłonienia potencjalnych wykonawców do obniżenia swoich wymagań finansowych może być wydłużenie czasu realizacji inwestycji.

Dyrekcja miechowskiego szpitala zamierza skorzystać ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach "Systemu zielonych inwestycji". Zasady finansowania są korzystne. Po zapewnieniu wkładu własnego (10 procent wartości zadania) szpital otrzymuje się dotację (30 proc.) oraz pożyczkę (60 proc.), która potem może zostać częściowo umorzona.

Umowa między Szpitalem Św. Anny a NFOŚiGW, została podpisana w czerwcu. Na przeszkodzie w jej realizacji stoją tylko perturbacje związane z przetargiem.

Norweska alternatywa

Dokładnie z tego samego źródła zamierza skorzystać dyrekcja szpitala w Proszo-wicach. W tym przypadku sprawa jest jednak mniej za-awansowana. Dyrektor Janina Dobaj przyznaje, że rozważano możliwość sięgnięcia do Norweskiego Mechnizmu Finansowego (tzw. fundusze norweskie).

Termin składania wniosków minął jednak wczoraj i ostatecznie z tego wariantu zrezygnowano. Teoretycznie istniała możliwości zdobycia dotacji aż na 85 procent wartości inwestycji. Po wykonaniu audytu energetycznego okazało się jednak, że szpital mógłby z tego źródła otrzymać nieco ponad 1 milion złotych, czyli w przybliżeniu połowę wartości inwestycji (szacunkowy koszt termomoder-nizacji proszowickiego szpitala to 2,150 mln złotych).

- Wielkość dotacji jest w tym przypadku uzależniona od tego, na ile uda się ograniczyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery. W przypadku naszego szpitala najkorzystniej wypadły te wyliczenia dla budynku głównego, na który moglibyśmy dostać 836 tysięcy, czyli około 45 procent potrzebnej sumy. Ale już na przykład w przypadku oddziału pulmonologii, to dofinansowanie wyniosłoby zaledwie 9 tysięcy, czyli 16 procent - przekonuje Janina Dobaj.

Czy wystartują na wiosnę?

Kolejny nabór wniosków w ramach "Zielonych inwestycji" jest planowany na przełom września i października. Biorąc pod uwagę czas rozpatrywania wniosków, następnie procedurę przetargową, realny termin rozpoczęcia termomoder-nizacji proszowickiego szpitala to wiosna przyszłego roku. Oczywiście pod warunkiem, że wniosek zyska akceptacje. - Jeżeli nie, to mamy jeszcze wariant rezerwowy w postaci środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska - zapewnia dyr. Janina Dobaj.
 

Szpitale w Miechowie i Proszowicach są opalane gazem. Sezonowo placówki kosztuje to w granicach 700-720 tysięcy złotych. - Tymczasem planowane oszczędności mogą sięgnąć nawet 30-40 procent - mówi Mirosław Dróżdż. Do korzy,ści ekonomicznych należy jeszcze doliczyć poprawę estetyki obiektów. - W tej chwili nasz szpital lepiej wygląda w środku niż od zewnątrz - uważa starosta proszowicki Zbigniew Wójcik.

Jest się zatem o co starać.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski