Zuzia z Rącznej jest mistrzynią Krakowa w gimnastyce. Lubi też rysować

Zuzia podczas ćwiczenia z obręczą Fot. archiwum

- Uwielbiam sport i chciałam, aby dzieci też przejęły sportową pasję. Jednak nic nie robiłam na siłę. Od małego je obserwowałam i patrzyłam w jakim kierunku mogłyby się rozwijać - mówi Beata Jastrzębska, mieszkająca w Rącznej (gm. Liszki), mama gimnastyczki Zuzi 12-letniej mistrzyni i oraz gimnazjalistki Aleksandry, która nie poszła w ślady swojej mamy i sportem się nie interesuje.

Zuzia ghimastyke artystyczną polubiła z wzajemnością. Mistrzostwo Krakowa zdobyła w zeszłym roku, a że w tym mistrzostw indywidualnych, nie mbyło tytuł został przy niej na nastepny zezon.

- Niektóre figury sprawiają mi trudność, ale nie zniechęcam się, a sukcesy mobilizują mnie do ćwiczeń - mówi Zuzia. Dlatego sumiennie chodzi na treningi, ale znajduje też czas na jazdę na rowerze i nartach i oraz na spotkania z koleżankami, głównie z krakowskiej Szkoły Podstawowej nr 31, w której się uczy. Na razie nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na przyszłość i nie wie, czy zwiąże ją z gimnastyką.

Zuzia jest skromną dziewczynką i nie chwali się, że jej drugą pasją jest rysowanie. - Lubię rysować ludzi w ruchu - powiedziała nam krótko.

Jej mama dopowiada, że córka narysowała wszystkie figury gimnastyki artystycznej. Beata Jastrzębska pieczołowicie składa te szkice do pamiątkowego, rodzinnego albumu.

(EKT)