Prócz publicznego (na zdjęciu), w Skale działają jeszcze dwa ośrodki FOT. BARBARA CIRYT
Samorządowcy rozwiewają niepokoje mieszkańców, którzy obawiali się, że Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej będzie prywatyzowany. - Nie mamy takich planów - zaznacza Jolanta Penkala, przewodnicząca Rady Miejskiej w Skale.
Latem ubiegłego roku w placówce prowadzonej przez gminę był kryzys. Nastąpił podział przychodni, pacjentów i pracowników, związany z odejściem szefa placówki i założeniem przez niego własnego, prywatnego ośrodka. Wcześniej w Skale istniał już inny prywatny ośrodek. Obecnie są trzy ośrodki - razem z publicznym.
Burmistrz Skały Tadeusz Durłak przyznaje, że na zarówno samorządowi jak i publicznej placówce medycznej zależy na stałych, pewnych pacjentach. - Myślę, że poziom opieki i dostęp do specjalistów pozwala na to, by ludzie czuli się tutaj bezpiecznie. Ponadto konkurencja wymusza wyższą jakość usług - mówi szef gminy Durłak.
Jeden z mieszkańców mówi o migracji pacjentów. Niektórzy odchodzili z SP ZOZ, a potem wracali. - Rozumiemy niepokoje pacjentów, którzy odchodzili z placówki za swoimi lekarzami, gdy ci opuścili ośrodek razem z kierownikiem. Jednak ta tendencja nie trwała długo. Od początku tego roku placówka z nowym szefem rozwija się - wskazuje Grażyna Rodek, radna z komisji zdrowia.
Potwierdza to dyrektor SP ZOZ Marzena Grochowska. - Obok podstawowej opieki zdrowotnej, rehabilitacji, fizjologii, stomatologii, mamy też poradnie specjalistyczne: ginekologiczną, neurologiczną, chirurgiczną, laryngologiczną, dermatologiczną, kardiologiczną - wymienia dyrektor Grochowska. Publicznej przychodni w Skale podlegają również ośrodki zdrowia w Minodze z podstawową opieką oraz w Cianowicach, gdzie obok opieki podstawowej został otwarty Dzienny Oddział Leczenia Uzależnień. - Mamy tu specjalistów terapii uzależnień, psychiatrę i psychologów, którzy pomagają pozbyć się nałogów związanych z nadużywaniem alkoholu, hazardu, narkotyków i innych substancji. Leczymy tu mieszkańców gminy Skała, sąsiednich gmin oraz Krakowa - zaznacza Marzena Grochowska.
- Placówka jest rozwojowa - oceniają skalscy radni. Uspokajają tym mieszkańców, którzy zastanawiali się czy wszystkie ośrodki publicznej placówki zostaną utrzymane. Martwili się, czy gmina nie zrezygnuje z prowadzenia publicznej służby zdrowia i czy nie dojdzie do prywatyzacji.
Władze gminy i radni zapewniają, że o prywatyzacji nie ma mowy. - Natomiast sen z oczu spędza nam sprawa opieki całodobowej. Wieczorna, nocna i świąteczna opieka dla naszej gminy jest w Szycach w Wielka Wieś. Z tym trudno się pogodzić - mówi przewodnicząca Jolanta Penkala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?