Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójtowie: Nie tędy droga

BARBARA CIRYT
Szefowie gmin ubolewają, że planuje się drogi w nowych miejscach, zamiast rozbudować istniejące Fot. Barbara Ciryt
Szefowie gmin ubolewają, że planuje się drogi w nowych miejscach, zamiast rozbudować istniejące Fot. Barbara Ciryt
Samorząd wojewódzki planuje nową drogę na Śląsk. A władze północnych gmin powiatu krakowskiego są przerażeni.

Szefowie gmin ubolewają, że planuje się drogi w nowych miejscach, zamiast rozbudować istniejące Fot. Barbara Ciryt

KOMUNIKACJA. Projektanci wymyślili, że powinna powstać nowa trasa z Krakowa do Pyrzowic. Proponują ją w miejscach najcenniejszych przyrodniczo zamiast w wyznaczonych rezerwach terenu.

Nowy szlak w jerzmanowickiej gminie prowadziłby do degradacji Dolinki Szklarki, w gminie Skała kolidowałaby z planowaną obwodnicą, która w tym roku miała być realizowana. Preferowany wariant pozbawiłby gminę Zielonki terenów najcenniejszych przyrodniczo, a w gminie Sułoszowa odciąłby jedną wieś od całej reszty.

Wczoraj doszło do spotkania przedstawicieli gmin i województwa, które zleciło koncepcję rozwiązań komunikacyjnych. Gospodarz spotkania wójt Jerzmanowic-Przegini Adam Piaśnik zaznaczył, że przy planowaniu nowych rozwiązań zabrakło konsultacji i rozmów. Władze województwa na zaopiniowanie koncepcji dały gminom trzy dni bez możliwości przedłużenia tego terminu. A warszawska firma Awe Arup na wykonanie dokumentu dla północnej części regionu ma dwa lata. Województwo zapłaci jej 330 tys. złotych.

Wójtowie i burmistrzowie protestują przeciwko tej koncepcji. Popiera ich dyrekcja Ojcowskiego Parku Narodowego. - Ta droga będzie przeszkodą ekologiczną - ubolewa Józef Partyka, wicedyrektor Parku. Wskazuje, że gdyby przechodziła między Skałą, a Grodziskiem, to w Dolinie Prądnika musiałaby powstać wielka estakada. - To nie do pomyśłenia - mówi.

Tadeusz Wójtowicz, wójt gminy Wielka Wieś wskazuje drogę krajową Kraków-Olkusz, jako tę, która powinna być rozbudowana, zamiast tworzenia nowych szlaków. Popierali go inni. - Powinna być modernizowana droga istniejąca z uwzględnieniem obwodnic miejscowości - mówi Bogdan Zduleczny, przedstawiciel Zarządu Dróg Wojewódzkich. Jednak żaden z dwóch wariantów z podwariantami a i b nowej drogi nie wskazuje na to.

- Wykonawcy koncepcji nie preferują takiego rozwiązania, ale nie uzasadnili - dlaczego. Poprosiliśmy ich o odpowiedź na piśmie - mówi Jacek Woźniak, wicedyrektor departamentu polityki regionalnej w Urzędzie Marszałkowskim.

Woźniak zapewnia, że to tylko koncepcja, że być może żaden z wariantów nie będzie realizowany, bo nie ma formy ostatecznej. -To jest tylko opracowanie układu komunikacyjnego w ramach prac nad projektem zmian planu zagospodarowania przestrzennego województwa. Preferowane warianty wybierze Sejmik województwa, nie ma jeszcze takich decyzji, wszystko jest w grze - przekonuje Woźniak.

To jednak oburza wójta Zielonek Bogusława Króla. - Kto tu gra i komu na tej grze zależy? Nie możemy pozwolić, żeby grało się naszymi mieszkańcami - mówi stanowczo Król.

Wtóruje mu wójt Wielkiej Wsi Tadeusz Wójtowicz. - Skoro koncepcja jest tak mglistym ustaleniem, to po co województwo je robi? Po co wydaje publiczne pieniądze, skoro są rozpoczęte plany rozbudowy drogi Kraków-Olkusz, na które zabrakło 500 tys. zł. Ludzie przy niej żyją i mają świadomość, że nie zniknie. Poza tym, dlaczego nie wypełnia się istniejących korytarzy, tylko szuka nowych? Nie tędy droga - mówi Wójtowicz.

Dyrektor departamentu polityki regionalnej tłumaczy, że wykonawcy przekonywali władze województwa, że czasem taniej i korzystniej jest poprowadzić drogę nowym szlakiem, nawet jeśli uwzględni się konflikty, trudności. Szefowie gmin się oburzali. - Przecież przy tej koncepcji nikt nie liczy się ochroną przyrody i ekologią. To tereny podkrakowskich dolinek, Ojcowskiego Parku Narodowego i jego otuliny. Planując w tych terenach inwestycje, zawsze dostajemy odmowę. Naszym mieszkańcom tłumaczymy, że nie można budować ze względów ekologicznych, a tu powstaje koncepcja drogi i kilometrowy korytarz rezerwy - mówi Stanisław Gorajczyk, wójt Sułoszowej.
Wójt Zielonek Bogusław Król za absurd uznaje też mówienie o nowej drodze jako połączeniu Krakowa z Pyrzowicami, czyli śląskim lotniskiem.

Zdaniem Wojciecha Burmistrza, wicewójta Zabierzowa, województwo jako udziałowiec lotniska w Balicach zamiast wydawać pieniądze na trasę do tego obiektu promuje drogę do Pyrzowic.

[email protected]ów.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski