Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrożniej z objazdami

Redakcja
Powiat musiał przyspieszyć remont mostu w Piekarach FOT. EWA TYRPA
Powiat musiał przyspieszyć remont mostu w Piekarach FOT. EWA TYRPA
KONTROWERSJE. Modernizacja drogi wojewódzkiej powoduje degradację dróg i mostów. Gmina Liszki dopłaca województwu, ale ono nie chce jej dołożyć do ponoszonych kosztów.

Powiat musiał przyspieszyć remont mostu w Piekarach FOT. EWA TYRPA

Władze gminy Liszki usiłują porozumieć się z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Krakowie w sprawie zwrotu części kosztów ponoszonych przez objazdy.

- Jesteśmy zadowoleni z modernizacji drogi wojewódzkiej nr 780. Mamy w niej finansowy udział, ale, niestety, ponosimy dodatkowe koszty, bo musimy płacić więcej MPK za jazdę drogami objazdowymi. Do tej dopłaty powinno włączyć się województwo, które jest właścicielem drogi - uważa wójt Wacław Kula.

Przypomnijmy, że odcinek drogi wojewódzkiej pomiędzy Kryspinowem a Liszkami jest zamknięty z powodu przebudowy mostu na Sance. Autobusy MPK muszą kursować przez to wydłużoną trasą, za co gmina dopłaca 5,17 zł za każdy kilometr - średnio 32 tys. zł miesięcznie. Władze gminy uważają, że przynajmniej połowę tej kwoty powinien pokryć ZDW, bo z powodu modernizacji drogi, zwiększyły się koszty transportu publicznego. Ponadto gmina dołożyła do modernizacji drogi, która remontowana jest z unijnych dotacji ponad 700 tys. zł. Oprócz tej kwoty dokłada też połowę kosztów do budowy chodników.

Jak powiedział nam Grzegorz Stech, dyrektor ZDW, takie warunki nie zostały zawarte w umowie. Poza tym transport publiczny jest zadaniem gminy i województwo nie może do niego dokładać. - To wykonawca prac ustala objazdy i z nim gmina powinna pertraktować w sprawach finansowych - dodaje dyrektor Stech. Z Liszek do Krakowa wyznaczono objazdy: przez Cholerzyn i Kryspinów oraz przez Piekary.

- Firma wykonująca modernizację nie jest dla nas stroną. My umowę zawieraliśmy z ZDW i z nim chcemy dojść do porozumienia. Przecież gdyby nie remont drogi, służącej nie tylko gminie, to objazdów by nie było - zaznacza Janusz Fajto, pełnomocnik wójta lisieckiej gminy. Uważa, że na czas modernizacji powinien zostać wybudowany most zastępczy. - Taniej teraz jest dla województwa, ale dla gminy drożej - komentuje pełnomocnik, który jest też radnym powiatowym.

Podkreśla, że to nie jedyny koszt, jaki samorząd nie tylko gminny, ale też powiatowy ponosi z powodu modernizacji drogi wojewódzkiej. Wymienia zniszczone mosty i inne drogi, przez które kierowcy urządzili sobie skróty. Nie patrząc na znaki dopuszczające tonaż, często jeżdżą nimi samochody ciężarowe. Skutkiem tego jest np. rozjeżdżona tzw. droga mazurowa w Kryspinowie i uciążliwość dla mieszkańców, o czym pisaliśmy. Także mocno zniszczony jest most na Drwince na drodze powiatowej w Piekarach. - Jego remont zaplanowaliśmy na sierpień. Jednak stan mostu ostatnio bardzo się pogorszył i w obawie, żeby nie doszło do nieszczęścia, już przystąpiliśmy do jego remontu - mówi Andrzej Pałach, dyrektor ZDPK.

Naprawa i wzmocnienie mostu kosztować będzie około 30 tys. zł. Potrwa do 28 czerwca. Objazd do Krakowa i Liszek wyznaczono przez Rączną.

W ramach modernizacji drogi wojewódzkiej ZDW niebawem planuje przebudowę mostu w Kaszowie. - Musimy do objazdów podejść z większą ostrożnością - zapowiada dyrektor Pałach.

Ewa Tyrpa

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski