Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górale wciąż łatają dachy po gradobiciu

Redakcja
Choć od gradobicia minęły już 3 miesiące, wciąż sporo dachów w Bukowinie jest zabezpieczonych folią FOT. ŁUKASZ BOBEK
Choć od gradobicia minęły już 3 miesiące, wciąż sporo dachów w Bukowinie jest zabezpieczonych folią FOT. ŁUKASZ BOBEK
Górale z Bukowiny Tatrzańskiej mogą liczyć na pomoc Caritasu przy wymianie dachów, które zostały uszkodzone po gradobiciu na początku sierpnia. Kościelna fundacja przekazała właśnie potrzebującym 250 tys. zł zapomogi. - Do zimy powinniśmy zdążyć z wymianą wszystkich uszkodzonych dachów - mówi Stanisław Łukaszczyk, wójt gminy Bukowina Tatrzańska.

Choć od gradobicia minęły już 3 miesiące, wciąż sporo dachów w Bukowinie jest zabezpieczonych folią FOT. ŁUKASZ BOBEK

BUKOWINA TATRZAŃSKA. By poszkodowani przez żywioł mogli zdążyć przed zimą, pomoc zaoferował im Caritas. Fundacja dała 250 tys. zł

Potężne gradobicie nawiedziło gminę - głównie wioski Bukowina Tatrzańska, Czarna Góra i Jurgów - 9 sierpnia. Wówczas w ciągu kilkudziesięciu minut spadł grad wielkości kurzych jaj. W wyniku nawałnicy uszkodzonych zostało ponad 40 domów w całej gminie. Uszkodzone były dachy pokryte głównie eternitem. Te z blachy nie zostały podziurawione. Zniszczone zostały także drogi. Straty w sumie szacowano na ok. 2 mln zł. Zaledwie dwa dni po nawałnicy gmina miała ponad 150 zgłoszeń od mieszkańców o jej skutkach.

- Większa część poszkodowanych wymienia uszkodzone dachy we własnym zakresie. Niestety, nie wszyscy mieli ubezpieczenie. Są ludzie, którzy nie są w stanie sobie z tym poradzić. Dlatego pomoc zaoferowały zarówno gmina, jak rada parafialna - mówi wójt Łukasz-czyk.

Gmina wypłaciła poszkodowanym zapomogi od 1500 do 3000 zł. Pieniądze mają być przeznaczone wyłącznie na wymianę dachów. Zapotrzebowanie było jednak o wiele większe - wymiana poszycia dachowego, a nierzadko także więźby dachowej, to koszt rzędu nawet 30 tys. zł.

- Dlatego wraz z radą parafialną postanowiliśmy wybrać się do metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza. Udało nam się. Kardynał nas przyjął. Zaproponował nam kontakt z Caritasem. Po spotkaniu z dyrekcją fundacji dostaliśmy zapewnienia, że sprawą się zajmą. Po kilku dniach okazało się, że zarząd Caritasu przeznaczył dla nas 250 tys. zł. To więcej, niż się spodziewaliśmy - mówi Łukaszczyk.

Teraz gmina wyznaczyła rodziny, którym pomoc zostanie przydzielona. Wybrano dziesięć domów - jeden już został na nowo przykryty. Pozostałe dziewięć osób otrzyma od Caritasu pomoc finansową, która ma zostać przeznaczona na nowe dachy. - Myślę, że do połowy listopada wszystkie dachy zostaną pokryte. O ile oczywiście pogoda będzie dla nas łaskawa - mówi Łu-kaszczyk.

- Teraz urzędnicy gminy wraz z wykonawcami obchodzą uszkodzone domy - mówi Mateusz Pracuch z Bukowiny, pokazując dom swojego kuzyna, który będzie musiał zmienić dach. - Zaraz po gradobiciu dach przeciekał. W moim domu grad nie zbił nic, chociaż też jest pokryty eternitem i stoi kilka metrów obok domu kuzyna. U niego za to zaraz przeciekał jeden i drugi pokój. Do wymiany jest cały dach, a nie wiadomo, czy jeszcze nie konstrukcja dachowa.

Jak dodaje pan Pracuch, gmina zapewniła ich, że dach zostanie wymieniony jeszcze w tym roku, przed zimą. - Pozostaje modlić się, żeby zima nie przyszła szybko, żeby dekarze zdążyli z robotą - mówi pan Mateusz.

Łukasz Bobek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski