O 34-latce spod Giewontu zrobiło się głośno pod koniec 2011 r., kiedy okazało się, że zarząd pogotowia górskiego najpierw odrzucił, a w drugim podejściu zaakceptował jej wniosek o przyjęcie na staż kandydacki. To był pierwszy krok, aby w przyszłości mogła nosić błękitny krzyż.
Ewelina zdała właśnie ostatni egzamin w ramach stażu kandydackiego. - Pozostało mi jeszcze zaliczenie wejścia do jednej z jaskiń, ale to nie powinien być problem - mówi Ewelina.
Jak dodaje, cały staż przeszedł jej spokojnie, choć początkowo, gdy okazało się, że została przyjęta na staż, mówiło się, że w środowisku ratowników tarzańskich było sporo przeciwników przyjmowania kobiet w szeregi TOPR.
- W czasie stażu absolutnie nie odczułam jakiejś niechęci. Ale nie było też żadnej taryfy ulgowej, nawet bym tego nie chciała - mówi Ewelina, choć przyznaje, że nie był to łatwy czas dla niej. Zanim złoży przysięgę naczelnikowi na święcie ratowników w Dolinie Pięciu Stawów pod koniec października, musi na to formalną zgodę wyrazić zarząd pogotowia - ten sam, który przyjął ją na staż. Gdy to się stanie, Ewelina będzie pierwszą od 31 lat kobietą, która złoży przysięgę naczelnikowi TOPR. Do tej pory w ponad 100-letniej historii TOPR w szeregi pogotowia wstąpiło dziewięć kobiet - pierwsza była w 1947 r. Zofia Paryska, a ostatnia jak dotąd Monika Rogozińska, która ślubowała w 1982 r.
Łukasz Bobek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?