Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą elektrowni na Czarnym Dunajcu

Redakcja
To miejsce do letniego wypoczynku - mówią mieszkańcy Fot. Łukasz Bobek
To miejsce do letniego wypoczynku - mówią mieszkańcy Fot. Łukasz Bobek
CZARNY DUNAJEC. Blisko 700 osób podpisało się pod protestem przeciwko budowie elektrowni wodnej w Czarnym Dunajcu na rzece o tej samej nazwie.

To miejsce do letniego wypoczynku - mówią mieszkańcy Fot. Łukasz Bobek

- Inwestycja nie tylko pozbawi nas jedynego miejsca nad wodą do letniego wypoczynku, ale także spowoduje, że nam, okolicznym mieszkańcom, będzie żyło się tutaj trudniej - tłumaczą czarnodunajczanie. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska pozytywnie zaopiniowała plany budowy elektrowni.

Nowa elektrownia wodna ma powstać na progu rzecznym przy ulicy Kamieniec Dolny. Inwestor zakłada wybudowanie dwóch turbin. Elektrownia ma powstać na terenie należącym do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, pomiędzy korytem rzeki, a prywatnymi domami. Nowa budowla ma zbliżyć się do jednego z domów na odległość 30 m.

Pomysł jej budowy pojawił się pięć lat temu. Mieszkańcy od początku sceptycznie do niego podchodzili. Zapewniani byli jednak przez władze gminy, że żadnej takiej inwestycji na progu rzecznym w rejonie ulicy Kamieniec Dolny nie będzie.

- Ostatnio jednak doznaliśmy szoku. Jako najbliższa sąsiadka planowanej inwestycji dostałam list, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie pozytywnie uzgodniła inwestycję. Teraz gmina ma wydać warunki środowiskowe dla elektrowni, co umożliwi inwestorowi staranie się o pozwolenie na budowę - mówi Anna Bałek. - Pod moimi oknami ma powstać elektrownia, która będzie pracowała 24 godziny na dobę przez cały rok. 30 metrów od domu! Nie zaznamy spokoju - twierdzi.

Z kolei Dorota Zmarzlińska, mieszkająca przy ulicy Kamieniec Dolny, zwraca uwagę, że inwestor wymyślił sobie budowę w punkcie, który od wielu lat dla mieszkańców jest jedynym miejscem, gdzie w upalne dni mogą posiedzieć nad wodą.

Jacek Stopka-Studencki, mieszkaniec Czarnego Dunajca i radny powiatu nowotarskiego, wspiera sąsiadów w walce z pomysłem budowy elektrowni.

- Też uważam, że to zły pomysł. Linia brzegowa ma zostać przesunięta w stronę domów. Teren pewnie zostanie ogrodzony, a ludzie zostaną odcięci od dostępu do rzeki. Kto to wymyślił? - dziwi się radny. - Jestem przekonany, że urzędnicy podejmując pozytywną decyzję dla elektrowni, nie widzieli tego terenu na oczy. Uzgodnili, że elektrownia nie będzie zagrażała środowisku, czyli rybom, ptakom, krzewom, ale co z nami, ludźmi? My też jesteśmy tym środowiskiem - podkreśla.

Tymczasem inwestor ma już budowę uzgodnioną z zarządcą terenu - Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej. I choć RZGW ma swoje przedstawicielstwo w Nowym Targu, sprawę badali urzędnicy z Krakowa.

- Proszę mnie nie pytać o tę inwestycję. Wiem tylko, że taka ma powstać, ale żadnych planów nie widziałem. Sprawy elektrowni wodnych zostały nam zabrane przez Kraków - mówi Tadeusz Kois z delegatury RZGW w stolicy Podhala.

Gmina Czarny Dunajec ma wydać decyzję środowiskową. Do 13 września czeka na wnioski i uwagi. Michał Jarończyk, sekretarz gminy, który zajmuje się tą sprawą, słyszał o proteście. Dostał listę podpisów sprzeciwiających się elektrowni. Rozkłada jednak ręce.

- My nie możemy za wiele zrobić. Jeśli wydana została decyzja RDOŚ, możemy odmówić wydania decyzji środowiskowej tylko pod ustalonymi warunkami. Protest mieszkańców takim powodem nie jest - mówi sekretarz. Dodaje jednak, że jeśli mieszkańcy wykażą, że inwestycja będzie miała negatywny wpływ na środowisko, ich postulaty zostaną przeanalizowane i wzięte pod uwagę.

Łukasz Bobek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski